Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Tłumy grzybiarzy w lasach. Nagminnie popełniają poważny błąd

To się niestety zdarza nagminnie. Upomnienia nic nie dają. Dlatego straż leśna może użyć innych argumentów, by zmobilizować grzybiarzy do właściwych zachowań. Bo jeden błąd popełniają, niestety, bardzo często.
Tłumy grzybiarzy w lasach. Nagminnie popełniają poważny błąd
Jeśli na leśnej drodze jest szlaban, to znak, że wjeżdżać tam nie można. Ale nie wolno również takie zapory i drogi zastawiać

Autor: Karol Jańczuk/Nadleśnictwo Tomaszów Lubelski

W ostatnich dniach, zwłaszcza w miniony weekend w lasach pojawiło się mnóstwo grzybiarzy. Wielu z nich, jak się okazuje, za nic ma sobie przepisy, ale też po prostu nie dba o bezpieczeństwo innych. Leśnicy z niepokojem obserwują, jak samochody są parkowane na drogach leśnych, zastawiając wjazd do nich, a także blokując szlabany.

- To się niestety zdarza nagminnie. A w ostatnim czasie skala zjawiska jest tak duża, że nie możemy na to patrzeć spokojnie - mówi Karol Jańczuk, rzecznik Nadleśnictwa Tomaszów Lubelski.

Dlatego dziś rano w mediach społecznościowych zamieścił post z apelem o szanowanie przepisów. "Prosimy nie zastawiać szlabanów na drogach leśnych! To może być kwestia czyjegoś zdrowia, a może i życia! Pamiętajcie! W lesie nie jesteście sami" - napisał.

W rozmowie z nami opowiedział o niebezpiecznej sytuacji z zeszłego tygodnia. Na Podkarpaciu pewna grzybiarka chodząc po lesie złamała nogę. Wezwano pomoc, ale był problem z udzieleniem jej kobiecie, bo karetka nie była w stanie wjechać do lasu właśnie dlatego, że szlaban na drodze został zastawiony.

- To może zdarzyć się wszędzie. Ktoś może przecież zasłabnąć, zgubić się. W takiej sytuacji służby muszą mieć możliwość wjechania do lasu - podkreśla Jańczuk.

I dodaje, że tomaszowska straż leśna patrolowała w ostatnim czasie swój teren. Kierowców, którzy nie stosowali się do zasad upominała. Ale to ma się skończyć i w ruch mogą pójść mandaty. 

Karol Jańczuk przypomina, że jeśli szlabanu nie ma, do lasu, po wyznaczonej drodze wjechać można, ale wówczas również należy pamiętać o zasadach bezpieczeństwa. I jeśli zostawia się tam auto, to należy parkować je tak, by przejazd w obu kierunkach nadal był możliwy.

Leśnik dodaje, że grzybów w najbliższym czasie brakować nie powinno. By rosnąć potrzebują wilgoci oraz ciepła. Popadało na Roztoczu dość obficie, zaś prognozy wskazują, że przed nami co najmniej kilka ciepłych dni i nocy.


Podziel się
Oceń

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama