Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Chełm zbroi się na trudne czasy. Kolejne miliony na bezpieczeństwo mieszkańców

Chełm otrzymał kolejne 2,8 mln zł na wzmocnienie systemu ochrony ludności i obrony cywilnej. Dzięki tym środkom miasto inwestuje w sprzęt, który może okazać się kluczowy w sytuacjach kryzysowych – od awarii sieci energetycznych po klęski żywiołowe.
Chełm zbroi się na trudne czasy. Kolejne miliony na bezpieczeństwo mieszkańców
Łącznie do Chełma trafiło już blisko 5,6 mln zł – środki mają się przyczynić do zapewnienia mieszkańcom bezpieczeństwa w sytuacjach kryzysowych

Autor: LUW

Wojewoda lubelski Krzysztof Komorski oraz władze Chełma – zastępca prezydenta Radosław Wnuk i skarbnik miasta Marzena Guzowska – podpisali umowę na przekazanie 2,8 mln zł z rządowego Programu Ochrony Ludności i Obrony Cywilnej. To kolejny etap w budowaniu miejskiego systemu bezpieczeństwa, który ma zapewnić mieszkańcom wsparcie w razie zagrożenia.

Środki zostaną przeznaczone na zabezpieczenie logistyczne i zapewnienie ciągłości dostaw najważniejszych zasobów. W praktyce oznacza to zakup stacji do uzdatniania wody, agregatów prądotwórczych, mobilnych systemów oświetleniowych, pomp głębinowych z awaryjnym zasilaniem, a także zbiorników do przewozu wody i paliwa. W planach są również inwestycje w sprzęt kwatermistrzowski, niezbędny podczas organizacji punktów pomocy w razie sytuacji nadzwyczajnych.

Bezpieczeństwo mieszkańców to dla nas priorytet. Chcemy, by Chełm był miastem odpornym i przygotowanym na różne scenariusze – podkreśla zastępca prezydenta Radosław Wnuk.

To już drugie w tym roku dofinansowanie, jakie Chełm otrzymał w ramach programu. Łącznie do miasta trafiło blisko 5,6 mln zł, co czyni je jednym z liderów regionu w zakresie wdrażania nowoczesnych rozwiązań ochronnych.

W dobie coraz częstszych anomalii pogodowych i napięć geopolitycznych takie inwestycje przestają być tylko formalnością. Chełm stawia na odporność i samowystarczalność – nie czekając, aż kryzys zapuka do drzwi.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Komentarze

Reklama
Reklama