Niestety nie ma już z nami pomysłodawcy powstania Dziennika Wschodniego – redaktora Janusza Malinowskiego. Z pewnością cieszyłby się dziś razem z nami.
Przeszliśmy – jako redakcja - wspólnie długą drogę. Od Sztandaru Ludu – tak, nie zapominamy o naszych korzeniach – przez Dziennik Lubelski, aż do obecnego Dziennika Wschodniego. Razem przeżywaliśmy wielkie wydarzenia, takie jak wejście Polski do NATO i Unii Europejskiej. Dla Was relacjonowaliśmy ważne, radosne, ale też tragiczne informacje z życia regionu i Lublina.
Wspólnie stawialiśmy czoła najtrudniejszym chwilom: śmierci papieża Jana Pawła II, katastrofie smoleńskiej czy epidemii COVID-19.
Zawsze, Drodzy Czytelnicy, byliście z nami. Można powiedzieć, że razem świętujemy dziś perłowe gody.
Te ponad 30 lat to również nasi Koleżanki i Koledzy – wszyscy, którzy pracowali i pracują w redakcji. Im także chcę z całego serca podziękować, bez wymieniania nazwisk, bo lista zajęłaby kilka najbliższych wydań gazety. Kłaniam się Wam nisko i dziękuję za Waszą pracę.
Dziękuje również naszym partnerom biznesowym, bo dzięki Wam możemy realizować wiele ciekawych inicjatyw służących naszym Czytelnikom.
Wkraczamy w czwartą dekadę z nową stroną internetową, nowymi pomysłami i pełną świadomością wyzwań, które niesie zmieniający się świat. Niezmiennie jednak pozostajemy w służbie naszym Czytelnikom.

Tak wyglądała pierwsza strona pierwszego numeru Dziennika Wschodniego, z piątku 1 grudnia 1995 r.












Komentarze