Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Puławskie Azoty z aneksem na zakup węgla z Bogdanki

W latach 2026-2032 Zakłady Azotowe w Puławach kupią od Lubelskiego Węgla "Bogdanka" węgiel energetyczny o wartości 692 mln zł. W zeszłym tygodniu obydwie spółki podpisały aneks przedłużający obowiązującą umowę oraz cenę surowca.
węgiel_Azoty

Źródło: archiwum/rs

Puławska elektrociepłownia węglowa pozostaje kluczowym elementem zasilania w ciepło nie tylko chemicznego kombinatu, ale także ponad 40-tysięcznego miasta Puławy. Z kolei Lubelski Węgiel "Bogdanka" od lat jest głównym dostawcą surowca na jej potrzeby. Obecna umowa pomiędzy obydwiema firmami obowiązuje od stycznia 2009 roku, a jej aktualny kształt, wolumen zamówienia, tempo dostaw i cena za tonę - regulują kolejne aneksy. Ostatni taki aneks podpisano 9 grudnia, o czym Azoty poinformowały w giełdowym komunikacie. 

- W zawartym aneksie do umowy strony ustaliły cenę dostaw węgla w roku 2026 oraz podjęły decyzję o wydłużeniu terminu obowiązywania umowy o dwa lata tj. do końca roku 2032. Ponadto strony na nowo ustaliły wolumeny w okresie od 2025 roku do 2030 roku (...) - podała puławska spółka. 

Jak wynika z komunikatu, rezultatem nowego porozumienia, jest przesunięcie części zamówionych wcześniej dostaw, które początkowo miały dotrzeć do Puław do końca roku 2030 na kolejne lata a więc do roku 2032. 

- W wyniku zawarcia niniejszego aneksu, szacunkowa wartość umowy od momentu jej zawarcia do 31 grudnia 2032 roku wyniesie (...) łącznie 2 559 mln zł netto - napisano w komunikacie. To oznacza, "Bogdanka" na sprzedaży węgla do "Puław" licząc do 2009 do 2032 roku zarobi ponad 2,5 mld zł. Średnio to ponad 110 mln zł rocznie. Na mocy ostatniego aneksu, wartość umowy w latach 2026-2032, wyniesie 692 mln zł netto - a więc średnio niecałe 99 mln zł rocznie. 

Przypominamy, że wspomniana wyżej EC puławskich Azotów w ostatnich latach była nieudolnie modernizowana. Budowa nowego bloku węglowego, mimo bardzo wysokiego zaawansowania prac, z niejasnych przyczyn (spór z wykonawcą) nadal nie została oddana do użytku. Inwestycja pochłonęła ponad miliard złotych. W związku z tym, że nowy kocioł nie działa, spółka bazuje na starych, znacznie bardziej archaicznych pod względem technologicznym i ekologicznym, ale w odróżnieniu od nowego - sprawnych. 

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama