Planowane dochody Puław w 2026 roku mają przekroczyć 407 mln zł, a wydatki sięgnąć nieco ponad 401 mln zł. Wygospodarowaną "nadwyżkę" władze chcą przeznaczyć na obniżenie długu. Najważniejszą inwestycją będzie przebudowa starej hali przy al. Partyzantów. Prace mogą rozpocząć się jeszcze w tym miesiącu.
Podczas czwartkowej sesji puławscy radni większością głosów (17 "za"), po długiej dyskusji, przyjęli uchwałę. Wcześniej przegłosowano szereg poprawek. Najważniejszą z nich jest przesunięcie miliona złotych z obsługi zadłużenia na remont sali sportowej w Szkole Podstawowej nr 11 im. H. Sienkiewicza. O zabezpieczenie środków na ten cel, z uwagi na problem z jedną ze ścian, wnioskowała rada rodziców. Poprawkę zgłosił przewodniczący rady, Mariusz Wicik (PiS). Co w takim razie z koniecznością spłaty zobowiązań miasta? - Jestem pewien, że w ciągu roku znajdą się wolne środki, które będziemy mogli przeznaczyć na ten cel - tłumaczy w rozmowie z nami. - W tym momencie potrzeby SP nr 11 po prostu są ważniejsze - tłumaczy.
Własne poprawki składali też inni radni. Waldemar Orkiszewski (PiS) zaproponował zdjęcie 500 tys. złotych z kosztów oświetlenia miejskiego. I tak - 50 tys. zł z tej sumy ma trafić na projekt nowego chodnika przy ul. Lubelskiej (na odcinku od ul. gen. "Grota" Roweckiego do ul. Gościńczyk - droga wojewódzka), 100 tys. zł - na projekt dostosowania budynku Zespołu Szkolno-Przedszkolnego na os. Włostowice (SP nr 4), czyli adaptację pomieszczeń dla przedszkolaków przenoszonych z budynku MP nr 2. Kolejne 100 tys. zł na remont targowiska przy ul. Norwida, 50 tys. na dożywianie dzieci w ramach ogniska wychowawczego oraz po 100 tys. zł na rzecz Biblioteki Miejskiej i Muzeum Czartoryskich.
Poparcie rady zyska również wniosek radnej Anny Szczepańskiej-Świszcz (PSL) o przesunięcie z diet radnych 100 tys. zł na sportowe zadania pożytku publicznego, jak również wniosek radnego Marcina Sadury (KO), by uszczknąć 60 tys. zł z budowy ul. Fabrycznej na os. Wólka Profecka na rzecz oświetlenia łącznika od ul. Skowieszyńskiej do ul. Kopecia niedaleko biura PiS. - Żeby koledzy czuli się bezpiecznie - zażartował wnioskodawca. Tak naprawdę to łącznik, z którego najczęściej korzystają mieszkańcy osiedla domków jednorodzinnych.
Zgody większości nie uzyskała natomiast alternatywna propozycja radnego Piotra Sadurskiego (KO) by remont sali w SP nr 11 sfinansować w całości we wspomnianej Fabrycznej oszacowanej pierwotnie na 550 tys. zł oraz przebudowy alejki pomiędzy tą szkołą, a sąsiednim osiedlem Atrium.
Pozostałe zadania pozostawiono bez zmian. Przypominamy, że na inwestycje łącznie Puławy chcą przeznaczyć w przyszłym roku ponad 46 mln zł. Najdroższą z nich będzie wieloletnia przebudowa hali przy al. Partyzantów (19 mln zł w przyszłym roku), blisko 10 mln otrzyma odnowienie infrastruktury portowej mariny wraz z budową wodnego placu zabaw na akwaparku.
W planach są również: nowy punkt przesiadkowy dla pasażerów przy ul. Wojska Polskiego (6,4 mln zł), dokończenie przebudowy ul. 4 Pułku Piechoty (5 mln zł), wspomniany chodnik przy "Atrium" (550 tys. zł), windy w kilku szkołach (2,6 mln zł), budowa wspomnianej Fabrycznej (490 tys. zł), przebudowa parkingu przy dworcu kolejowym (na razie 450 tys. zł), ścianka wspinaczkowa na błoniach 175 tys. zł), czy też dokumentacja dla budowy ronda łączącego Pustą z Kołłątaja (100 tys. zł).
Wśród wydatków bieżących listę otwiera oświata (157 mln zł) - czyli ok. 40 proc. budżetu, kosztowne będą również takie pozycje jak pomoc społeczna (33 mln zł), administracja (31 mln zł), gospodarka komunalna (30,6 mln zł), sport (13,7 mln zł) i kultura (11,9 mln zł).
Jak wynika z wieloletniej prognozy, kwota długu Puław na koniec przyszłego roku ma obniżyć się ze 160 do 154 mln zł.

















Komentarze