Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Radosnych Świąt Bożego Narodzenia naszym drogim Czytelnikom życzy Redakcja Dziennika Wschodniego
Reklama

Podlasie Biała Podlaska, czyli rewelacja rundy jesiennej w Betclic III lidze

Podsumowujemy rundę jesienną w wykonaniu Podlasia Biała Podlaska z trenerem biało-zielonych Maciejem Oleksiukiem
Podlasie Biała Podlaska, czyli rewelacja rundy jesiennej w Betclic III lidze

Autor: Chełmianka Chełm/facebook

Maciej Oleksiuk (Podlasie Biała Podlaska)

Szkolna ocena rundy jesiennej?

– Dla mnie pięć z plusem. Nawet teraz zdarzają mi się takie sytuacje, że chodząc po mieście zaczepiają mnie kibice czy ludzie, którzy interesują się piłką. I przyznają, że nie wierzyli w taki wynik. Zapatrywali się na drużynę zupełnie inaczej. Tym bardziej biorąc pod uwagę, ilu zawodników od nas odeszło, jaka była kadra i sytuacja w tabeli po trzech kolejkach. Na koniec roku mamy jednak 30 punktów i siódme miejsce w tabeli. To jest zdecydowanie wynik ponad stan. Wiadomo, że mogło być jeszcze lepiej, bo różne mecze nam się zdarzały i różne sytuacje. Była porażka z Chełmianką po golu z doliczonego czasu gry. A w 87 minucie to nam należał się rzut karny. Był mecz z Jędrzejowem, z którym prowadziliśmy 2:0, a przegraliśmy 2:3. Przyznam jednak, że były też spotkania, kiedy to my mieliśmy szczęście. Jak w Tarnobrzegu z Siarką, kiedy rywale zmarnowali jedenastkę. Wychodzi na to, że to wszystko się wyrównuje.

Z czego jest pan najbardziej zadowolony?

– Z tej naszej konsekwencji i bardzo dużej skuteczności, w tym co sobie postanowiliśmy. Zdawałem sobie sprawę z potencjału kadry i drużyny. Że to całkiem inni zawodnicy, niż ci którzy byli wcześniej w przeciągu 3 lat. Budowaliśmy drużynę z chłopaków z Białej Podlaskiej i okolic. Cieszy fakt, że w Podlasiu gra więcej zawodników z Białej Podlaskiej, a do tego wychowankowie i młodzi zawodnicy, którzy wkraczają w dorosłą piłkę. Taki cel postawił przede mną zarząd, ale sam też chciałem, żeby grało, jak najwięcej młodych chłopaków. Cieszę się, że jako trenerowi udało mi się to osiągnąć, wprowadzić zawodników do drużyny i że za tym poszły punkty. Osiągnęliśmy przecież cel sportowy. Cieszę się też z tego, jak graliśmy, jak skutecznie broniliśmy i potrafiliśmy grać w fazach przejściowych, wszyscy się po nas tego spodziewali, a mimo to potrafiliśmy w ten sposób wygrywać ważne mecze.

A co trzeba będzie szczególnie poprawić w zimie?

– Będziemy chcieli się skupić na tym, a to nic do ukrycia, bo wszyscy z 18 drużyn wiedzą, jak ważna jest obrona oraz obrona niska. Ważne jest, żeby tracić jak najmniej bramek. To trzeba dalej doskonalić, ale jeszcze trenować także różne aspekty taktyczne w atakowaniu. Aby więcej być przy piłce na połowie przeciwnika, żebyśmy grali na swoich warunkach i potrafili się utrzymać przy piłce oraz żeby zdobywać gole po ataku pozycyjnym. 

Kogo w drużynie uznałby pan za odkrycie rundy?

– Nie chcę indywidualnie nikogo wyróżniać, a cały zespół naprawdę pozytywnie zaskoczył. Dobrze o nas mówią nie tylko w Białej Podlaskiej, ale i szerzej w Polsce. W lipcu mało, kto spodziewał się, że skończymy rundę na siódmym miejscu. Trzeba powiedzieć o tych młodych chłopakach, z rocznika 2008 i 2009, to na pewno duże odkrycie i to, że potrafią rywalizować z seniorami. Osiągnęliśmy bardzo dobry wynik, a przecież dodatkowo, zajmujemy drugie miejsce w Pro Junior System. Na wiosnę, pierwszy główny cel, który się nie zmienia to utrzymanie. Drugi, to wygrana w PJS.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama