Ocal swoje pieniądze
Za pracę w firmie lub urzędzie otrzymujemy wynagrodzenie i oczywiście płacimy od niego podatek i różne składki. Podatek płacimy także od emerytur. Potem wpłacamy z trudem zarobione pieniądze do banku i tam płacimy ukryty podatek. Wczoraj rządząca koalicja SLD-UP-PSL przegłosowała, że będziemy płacili od naszych pieniędzy ulokowanych w banku jeszcze oficjalny podatek - po raz trzeci.
- 23.11.2001 15:12
Jak to możliwe? Po raz pierwszy podatek płacimy przy odbieraniu wynagrodzenia - wiedzą o tym wszyscy. Gdy zaniesiemy pieniądze do banku to także płacimy podatek - o tym wiedzą już tylko nieliczni. Od każdych 100 zł wpłacanych do banku 5 zł wędruje do rezerwy Narodowego Banku Polskiego (NBP nie płaci z tego tytułu żadnych odsetek). Za kolejne 5 zł bank komercyjny musi wykupić obligacje NBP, które są oprocentowane poniżej stopy rynkowej. NBP odprowadza z kolei te pieniądze do budżetu państwa jako zysk własny. W ten sposób do budżetu państwa trafia co roku kilka miliardów złotych.
W Polsce poziom oszczędności jest niski w porównaniu z innymi krajami rozwijającymi się - kilka procent mniej niż u tzw. tygrysów azjatyckich. Mimo że mamy mało oszczędności zostały one dodatkowo opodatkowane. Oznacza to, że w przyszłości zyski będą jeszcze mniejsze, a gospodarka załamie się całkowicie. Mitem jest też ochrona biednych przez rząd. Jak to możliwe?
Nie będzie opodatkowania zysków z gry na giełdzie, ani opodatkowania usługi polegającej na zleceniu zarządzania własnymi pieniędzmi. Usługi te przeznaczone są dla ludzi bogatych dysponujących wielką gotówką. Drobni ciułacze mogą jedynie pomarzyć o takich formach ucieczki przed opodatkowaniem. Opodatkowane będą natomiast drobne oszczędności.
13 listopada Sejm w trybie superekspresowym uchwalił ustawę o podatku dochodowym od osób fizycznych (PIT). W piątek, 16 listopada, Senat wprowadził do niej dziewięć poprawek. Wczoraj Sejm wszystko przyjął.
Zamrożone zostaną progi podatkowe do 2003 roku, ale zwiększenie kosztów, zmiana kwoty wolnej od podatku itp. elementy spowodują, że w wyższe progi wpadną osoby dotychczas balansujące na granicy.
W przyszłym roku zostanie zlikwidowana duża ulga budowlana. Wczoraj Sejm zastąpił ją możliwością odpisywania od dochodu odsetek od wszystkich kredytów zaciągniętych od 1994 roku na cele mieszkaniowe. W ramach tej nowej ulgi można odliczyć odsetki od kredytów wykorzystanych na przebudowę budynków niemieszkalnych na mieszkalne. Z odliczeń będą mogli skorzystać tylko ci podatnicy, którzy nie korzystali z dużej ulgi budowlanej.
Na dotychczasowej wysokości utrzymane zostały limity darowizn przeznaczonych dla instytucji pozarządowych, które można odpisać od podatku.
Inna poprawka przyjęta przez Senat i wczoraj zaakceptowana zwalnia od opodatkowania dochody z lokat bankowych i odsetki od papierów wartościowych oraz udziały w funduszach kapitałowych nabytych przed 1 grudnia 2001. Zwolnienie to jednak nie będzie obejmowało dochodów z lokat bankowych uzyskanych z umów zawartych przed 1 grudnia 2001, których warunki zostaną zmienione, przedłużone lub odnowione. Zwolnienie z podatku od dochodów kapitałowych nie obejmuje również - według zmiany senackiej - umów zawartych przed 1 grudnia 2001, ale rozwiązanych przed upływem czasu oraz jeżeli podatnik w trakcie trwania umowy wypłacił całość lub część skapitalizowanych odsetek.
Zatwierdzona przez Sejm ustawa o PIT trafi wkrótce do podpisu prezydenckiego. Aby wszystko mogło zacząć obowiązywać musi zostać opublikowana do 30 listopada tego roku.
Reklama













Komentarze