Profesor UMCS jedynką listy PiS do PE? Nie było go na liście przesłanej do centrali
Nie Mirosław Piotrowski a Waldemar Paruch zajmie prawdopodobnie pierwsze miejsce na lubelskiej liście PiS w wyborach do Parlamentu Europejskiego.
- 18.03.2014 18:07

Do tej pory największe szanse na zostanie "lokomotywą” lubelskiej listy dawano obecnemu europosłowi Mirosławowi Piotrowskiemu. Profesor KUL nie jest członkiem PiS, ale ma silne poparcie Radia Maryja. W przeszłości dwukrotnie był wybierany do PE z pierwszego miejsca na liście. I teraz przyznawał, że dostał propozycję kolejnego startu w wyborach od krajowych władz Prawa i Sprawiedliwości.
- Dostałem propozycję, ale zobowiązałem się nie mówić o szczegółach. Decyzję już podjąłem - potwierdza Piotrowski.
Wygląda jednak na to, że obecny europoseł będzie musiał zadowolić się drugim miejscem na liście. Według najnowszych doniesień "jedynka” ma przypaść prof. Waldemarowi Paruchowi, członkowi rady programowej PiS i politologowi z UMCS. W 2011 startował on w wyborach do Sejmu z drugiego miejsca w okręgu krośnieńskim, ale mandatu nie zdobył. Teraz potwierdza, że dostał propozycję od PiS.
- Rozmowy ze mną były prowadzone od dłuższego czasu, ale o wszystkim ostatecznie zadecyduje komitet polityczny partii - zastrzega profesor. - Jeśli władze krajowe podejmą taką decyzję, to będzie dla mnie honorem wystartować w wyborach do Parlamentu Europejskiego - deklaruje.Poseł Krzysztof Michałkiewicz, szef regionalnego PiS przyznaje, że prof. Parucha nie było na liście proponowanych kandydatur, którą wysłano z Lublina do centrali. - Ważne jednak, że jest on związany z naszym regionem i od dawna z nami współpracuje. To bardzo dobry politolog i ekspert w dziedzinie polityki międzynarodowej. Z pewnością byłby lepszym kandydatem niż wielu innych - komentuje Michałkiewicz.
Na liście, którą władze lubelskiego PiS wysłały wcześniej do Warszawy znaleźli się m. in.: posłanka Elżbieta Kruk, senator Grzegorz Czelej, radni sejmiku województwa Ewa Dumkiewicz-Sprawka i Marek Wojciechowski i lokalny działacz partii Tomasz Miszczuk. Władze krajowe oficjalne listy ogłoszą prawdopodobnie w najbliższą sobotę.
Reklama












Komentarze