Limuzyna z Kamińskim pędziła do Lublina 170 km/h
Samochód Michała Kamińskiego z politykiem na siedzeniu pasażera pędził ponad 170 km/h. Kierowca na wąskiej drodze wyprzedzał na podwójnej ciągłej, na trzeciego i pod górkę. Podróż europosła z Warszawy do Lublina opisuje 'Fakt'
- 18.03.2014 09:42

Do zdarzenia doszło w sobotę. Kamiński po południu wybrał się z Warszawy do Lublina czarną skodą superb.
Jak twierdzi gazeta pokonał trasę ze stolicy w niecałe dwie godziny, przy okazji łamiąc przepisy ruchu drogowego i zasady bezpieczeństwa. By uniknąć kolizji samochody jadące z przeciwka musiały zjeżdżać na pobocze.
- W Lublinie byłem w sprawach prywatnych. Prowadził mój asystent. Nie zwracałem uwagi, jak jedziemy. To on ponosi pełną odpowiedzialność. Ja rozmawiałem przez telefon, pracowałem - mówi w rozmowie z 'Faktem' Kamiński.
Reklama












Komentarze