Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Autopomoc proszę...

Nazywają ich łowcami blach, hienami drogowymi. Często jest to opinia obiegowa, krystalizująca się na podstawie negatywnych doświadczeń kierowców. Prawda jest jednak też i taka, że autopomoc jest często pierwsza na miejscu wypadku. Przeszkoleni pracownicy udzielają pierwszej pomocy przedmedycznej, ratując ofiary zdarzenia
- Po zdarzeniu (stłuczka czy wypadek) przede wszystkim nie wpadajmy w panikę - mówi Zbigniew Zieliński, osoba wiodąca w Lubelskim Centrum Ratownictwa Drogowego i Pomocy Drogowej Autopomoc. - Jeżeli na miejscu jest policja nie należy od razu zgadzać się propozycję wezwania pomocy drogowej. Gdy los i okoliczności zmuszają nas do wezwania pomocy drogowej, zacznijmy od swojego ubezpieczyciela. Na każdej polisie jest podany numer telefoniczny centrali assistance towarzystwa ubezpieczeniowego (na ogół w Warszawie) lub agenta czy oddziału ubezpieczyciela, gdzie należy zadzwonić i dowiedzieć się czy przysługuje nam prawo do bezpłatnego holowania. Jeżeli jesteśmy poszkodowanym w wypadku czy kolizji drogowej wówczas holowanie jest realizowane z polisy OC sprawcy. Należy jednak pamiętać, że sprawca musi koniecznie powiadomić z miejsca zdarzenia swojego ubezpieczyciela o konieczności holowania samochodu poszkodowanego. Wówczas firma ubezpieczeniowa sprawcy wyznacza firmę holowniczą do realizacji zlecenia. Jeżeli natomiast jesteśmy sprawcą, wówczas przydaje się nieobowiązkowa polisa autocasco. To w jej ramach możemy skorzystać z bezpłatnego holowania. Oczywiście procedura jest ta sama. Najpierw musimy zadzwonić do centrali assistance i powiadomić o zdarzeniu. To firma ubezpieczeniowa wyznacza firmę holowniczą. Jeżeli nie mamy prawa do bezpłatnego holowania, wówczas możemy skorzystać z innej firmy holowniczej. Pamiętajmy jednak o wcześniejszym ustaleniu warunków wykonania usługi. W Lublinie stawka obowiązująca na wolnym rynku za kilometr holowania wynosi 3,05 złotego, do 100 km - 2,40 złotego. Dystans powyżej 100 kilometrów to już kwestia umowy pomiędzy stronami - właścicielem samochodu a firmą holowniczą. Zdarza się, że samochód odmawia posłuszeństwa na drodze. Doraźne zabiegi nie dają rezultatu. Wówczas z bezpłatnej pomocy drogowej możemy skorzystać tylko w przypadku posiadania polisy AC. I to w ściśle określonych warunkach. Na przykład PZU zapewnia darmowe holowanie w odległości minimum 75 km od miejsca stałego garażowania. Z tej możliwości można skorzystać maksimum 3 razy w roku.
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama