Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Przesłuchanie:Krzysztof Kolberger

• Zarabiam… – bo muszę, bo tak wymyślono, że trzeba zarabiać i wydawać. • Moja pierwsza praca to... – tak dawno to było, że już nie pamiętam. • Gdybym mógł wybierać, to zostałbym... – jeżeli nie aktorem to muzykiem. • Największa porażka mojego życia... – mam nadzieję, że mam ją za sobą, ale nie była aż tak wielka, żebym ją zapamiętał. • Największa gafa, jaką popełniłem. – Hm... Ta pierwsza, która przyszła mi w tej chwili na myśl to po maturze, kiedy dyrektor liceum chwalił się: – No to co pilnowaliśmy was bardzo dobrze, nikomu nie udało się ściągnąć.. A muszę dodać, że byłem słaby z matematyki i powiedziałem wtedy:– A nie, właśnie, że mnie się udało ściągnąć, nawet jedna pani profesor mi pomagała. Straszna była afera z tego powodu. Do dziś się tego wstydzę. • Najczęściej używane przekleństwo. – Staram się nie przeklinać, na pewno nie publicznie i do mikrofonu radiowego. • Moja praca kojarzy mi się... – z przyjemnością. • Mój iloraz inteligencji. – Jeżeli się nie zmienia, to kiedyś robiłem taki test. Ale to było tak dawno.. Wtedy było 160. • Ostatnio usłyszałem bardzo głupi dowcip. – Na szczęście nie pamiętam w ogóle dowcipów, ani mądrych, ani głupich. • Kiedy dostanę propozycję zamieszkania w Lublinie... – to zapytam, co bym tutaj miał robić. • Moje hobby to... – Hobby to trudna sprawa, bo bardzo lubię muzykę. Lubię słuchać muzyki i mówić wiersze na muzyce, ale na tym mówieniu wierszy najczęściej zarabiam. A takie hobby, na którym nie zarabiam to jest przerabianie planów swoich i znajomych, którzy chcą zbudować mieszkania czy domy. Kilka razy mi się takie przeróbki udały. • Ze znajomych ludzi nie lubię. – Nie mam w sobie nie lubienia ludzi. • Lubię... – większość. • Najlepsza książka... – Jedną trudno by mi było wybrać. Tyle ich było, ale bez wątpienia „Sto lat samotności” Marqueza. • Najgorszy film, jaki ostatnio widziałem... – Nie wiem, w kinie wybieram tylko dobre filmy, bo nie mam za bardzo czasu na chodzenie do kina, więc na pewno nie chodzę na złe filmy. W Może taki film oglądałem w telewizji, ale w tej chwili nie przypominam sobie żadnego tytułu. • Czy jestem szczęśliwy? – Jak każdy bywam. Pytał Janusz Świąder Krzysztof Kolberger – jeden z najwybitniejszych polskich aktorów współczesnego kina i teatru. Absolwent warszawskiej PWST, którą ukończył w 1972 roku. W tym samym roku zadebiutował w teatrze. Na swoim koncie ma wiele niezapomnianych kreacji w tak głośnych obrazach jak „Epitafium dla Barbary Radziwiłłówny”, „Kornblumenblau” czy „Najdłuższa wojna nowoczesnej Europy”, „Pan Tadeusz”, „W pustyni i w puszczy”. Aktor pracuje również jako reżyser teatralny.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama

WIDEO

Reklama