Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Wojewódzki Urząd Pracy

Świdnik znalazł sposób na gawrony. Inny niż Lublin (wideo)

Jedne odlatują, inne dźwiękiem wydobywającym się z dwóch kolumn wydają się być niewzruszone. W Świdniku urzędnicy płoszą gawrony przy pomocy elektronicznego odstraszacza ptaków.
Świdnik znalazł sposób na gawrony. Inny niż Lublin (wideo)
- Miejsce, jak widać po ptasich śladach na chodniku, do bezpiecznych nie należy - mówi pani Anna, mieszkanka Świdnika. - Nic nie pomoże. Chyba tylko parasol - śmieje się pan Marek, którego w środę spotkaliśmy w okolicach parku przy PZL. - Może ptaki się już do tego dźwięku przyzwyczaiły. Urządzenie, które ma odstraszać gawrony w parku, Urząd Miasta w Świdniku kupił za ok. 3,5 tys. zł. Działa od ok. 2 miesięcy. Niewielkich rozmiarów urządzenie zostało zamontowane na drzewie. Nad nim i na drugim drzewie zostały umieszczone głośniki. - Co 10-15 minut wydobywa się z nich głos nękanych ptaków - tłumaczy Przemysław Kozień z Urzędu Miasta w Świdniku. Urzędnicy testowali to urządzenie już w 2009 r. - Efekt był. Ptaki odlatywały - zapewnia Kozień. - Podobnie było w pierwszych dniach po zamontowaniu. Po pewnym czasie ptaki się jednak przyzwyczajają, dlatego w najbliższym czasie będziemy zmieniać moduł, aby było słychać głosy innych ptaków. Miasto zdecydowało się na zakup urządzenia zamiast zatrudniać sokolnika ze względu na koszt. - Mieliśmy ofertę jednego sokolnika i za tydzień pracy liczył sobie ok. 1 tys. zł - dodaje Kozień. - W sumie wyszłaby gigantyczna suma.

Podziel się
Oceń

Komentarze

Reklama
Reklama