Reklama
Miller skończył, Belka zaczął
Leszek Miller, po ponad 900 dniach urzędowania, podał w niedzielę, 2 maja swój rząd do dymisji. Aleksander Kwaśniewski dymisję przyjął. Następnie prezydent powołał nową Radę Ministrów z prof. Markiem Belką na czele.
- 03.05.2004 22:14
Aleksander Kwaśniewski zaapelował o poparcie dla rządu Belki. Wciąż nie wiadomo, czy nowy rząd przetrwa: musi uzyskać w Sejmie wotum zaufania, a popierają go tylko SLD, UP i FKP. W rządzie Marka Belki 10 spośród 17 ministrów zasiadało wcześniej w randze ministrów bądź wiceministrów w gabinecie Leszka Millera. Prezydent przyznał, że odchodzący rząd przyczynił się w sposób szczególny do wejścia Polski do Unii Europejskiej, zaznaczając, że jego działanie może być też przestrogą dla następców. Według prezydenta, nie należy lekceważyć zjawisk patologicznych i aferalnych, trzeba dbać o komunikowanie się ze społeczeństwem oraz potrafić wytłumaczyć działania rządu zapleczu politycznemu.
Reklama













Komentarze