Legenda Solidarności śladami legendy Państwa Podziemnego

Uroczystość odbyła się w rezydencji ambasadora USA w Warszawie. Jak poinformował ambasador USA Victor Ashe, wybór Lecha Wałęsy pierwszym laureatem nie był przypadkowy. Lider \"Solidarności”, laureat Pokojowej Nagrody Nobla i były prezydent RP został wyróżniony za kluczową rolę w ruchu niepodległościowym, który doprowadził do upadku komunizmu w Polsce i Europie Środkowo-Wchodniej. - Pan Wałęsa uosabia ideały, jakie przyświecają tej nagrodzie - podkreślił ambasador. - Jego odwaga i wytrwałość w umacnianiu wolności demokracji w społeczeństwie polskim stanowią inspirację dla innych. Tym samym pragniemy uhonorować jego wkład w obronę praw człowieka. Wiele uwagi poświecił też samej postaci Jana Karskiego, który swoją bohaterską postawą podczas II wojny dał najlepsze świadectwo wartości humanistycznych, starając się uratować ginący na oczach świata naród żydowski, prezentując z najlepszej strony bohaterstwo polskiego Państwa Podziemnego, wiernego sojusznika koalicji antyhitlerowskiej. - Podwójnie cenię sobie to wyróżnienie. Po pierwsze, cieszę się, że Amerykanie jeszcze o mnie pamiętają, a po drugie z racji jej patrona, bohatera Polski i Ameryki - powiedział o wyróżnieniu Lech Wałęsa. - Jan Karski, tTo wspaniały wzór patriotyzmu i trudnej walki o prawdę, za którą płacił wiele razy wysoką cenę - dodał pierwszy laureat Nagrody Wolności, która w swej materialnej formie jest rzeźbą w szkle przedstawiająca płomień wolności. Towarzyszy jej stosowny adres okolicznościowy. W uroczystości w ambasadzie USA uczestniczyli przedstawiciele polskiego życia publicznego oraz grono osób związanych za życia z legendarnym kurierem Polski Podziemnej, w tym Towarzystwo Jana Karskiego wraz z jego przewodniczącym lublinianinem Kazimierzem Pawełkiem.