Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Elektronik co śpiewa jak złoto

Rozmowa z Krzysztofem Wiślińskim z kraśnickiego Chóru Kameralnego Canticum Canticorum
Pan Krzysztof został uznany za najlepszego solistę podczas XII Festiwalu Kolęd w Puławach. Na co dzień pracuje jako informatyk, w każdej wolnej śpiewa. I to jak! • To może jakaś rodzinna tradycja? - Nie. Studiowałem elektronikę na Politechnice Warszawskiej i wtedy zacząłem chodzić na pierwsze próby zespołu uczelnianego. Zainteresowało mnie to, że ci ludzie tak dobrze się tam bawią a jednocześnie uprawiają muzykę na dobrym poziomie. Na początku okazało się że nie potrafię tańczyć ani tym bardziej śpiewać. Więc ciągle byłem gdzieś w rezerwie. I w pewnym momencie przyszło przełamanie - zacząłem już wtedy śpiewać solówki. • Od dawna śpiewa pan w Canticum Canticorum? - W chórze jest od momentu jego złożenia, czyli od kwietnia 2004 roku. Osobiście preferuję muzykę poważną. Ale teraz najważniejszy jest Festiwal Papieski. Chcę w Kraśniku zorganizować Dni Papieskie i Papieski Festiwal. Wspólnie z przyjaciółmi z chóru i księdzem Adamem Babem z parafii Świętego Ducha dogrywamy ostatnie szczegóły i szukamy sponsorów. • Co to za pomysł? - W założeniu festiwal ma być bardzo nowatorski. Wymyliśmy sobie dwie kategorie. Pierwsza to utwory napisane do słów Jana Pawła II a druga to piosenki o nim samym. Dni Papieskie miałby trwać od 12 do 20 maja. Przez tydzień cały Kraśnik będzie żyć tymi wydarzeniami. Planowane są konkursy wiedzy o naszym Papieżu z finałem w lokalnej telewizji. Odbywać się będą wystawy pamiątek, fotografii, koncerty, wieczory poezji, pokazy sztuk i wiele innych zdarzeń. Szukamy więc nie tylko sponsorów ale i artystów którzy będą chcieli brać udział w naszym festiwalu i Dniach Papieskich. Rozmawiał Fabian Plapis

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama

WIDEO

Reklama