Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Strzeż się tych numerów

LJA, LLE i LU - jeśli tak zaczyna się napis na tablicy rejestracyjnej Twojego samochodu, to znaczy, że jeździsz fatalnie.
Przynajmniej tak sądzą internauci, którzy w naszej sondzie oddali blisko 4 tysiące głosów. Według wyników rankingu, najgorzej jeżdżą kierowcy z Janowa Lubelskiego (12,9 proc. głosów), równie kiepsko z Łęcznej (11,9 proc.) i Lublina (11,5 proc.). - Nie zgadzam się z tą opinią - oponuje Andrzej Surtel, instruktor nauki jazdy z Janowa. - Bo ani nie ma u nas więcej wypadków drogowych, ani policja nie wystawia więcej mandatów. Mało tego: mam do czynienia z kandydatami na kierowców i zauważam, że mieszkańcy sąsiednich powiatów jeżdżą znacznie gorzej. Skąd więc tak wysokie notowanie powiatu w naszym rankingu? - Z powodu ubogiej infrastruktury drogowej - uważa Surtel i wylicza: W Janowie nie ma w ogóle sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniach, jest tylko jedno rondo, nie ma dróg dwupasmowych. Brak doświadczenia i obycia na drogach wywołuje takie obiegowe opinie. - Z werdyktem internautów nie zgadza się także Zbigniew Konowałek, właściciel firmy przewozowej w Łęcznej. - To jakieś bzdury - ocenia. - Rozumiem, że to tylko zabawa. Bo w rzeczywistości kierowcy z Łęcznej nie jeżdżą źle. Porównałbym ich z warszawiakami. Poruszają się szybko, ale nie stwarzają zagrożenia na drodze. Zdaniem Konowałka, najgorzej jeżdżą mieszkańcy Świdnika i Włodawy. - Zawsze, kiedy przejeżdżam przez te miasta, jestem skupiony do maksimum, bo wszystkiego można się spodziewać na drodze. Mam alergię na auta z rejestracjami LSW i LWL - nie ukrywa przedsiębiorca. A jaką opinię mają kierowcy z Lubelszczyzny w Polsce? - Jeżdżą niekonwencjonalnie, najczęściej niezgodnie z przepisami. A to zwraca uwagę na drodze - mówi Andrzej Karaczan, stołeczny dziennikarz, pracujący w Telewizyjnym Biuletynie Motoryzacyjnym. Czy może być coś gorszego od kierowcy z Lublina? Może. - Kierowca z Siedlec albo ze Skierniewic. O warszawiakach nie wspominając - uważa Karaczan. Lublinianin Grzegorz Ołówka, sprzedawca w autosalonie, tak stawia sprawę: 70 proc. naszych kierowców jeździ całkiem sprawnie. Ale pozostałe 30 proc. odesłałbym na kurs nauki jazdy i do szkoły dobrych manier. Bo niektórych cechuje chamstwo i agresja. Inne grzechy zmotoryzowanych? - Nadmierna prędkość, wymuszanie pierwszeństwa, nieprawidłowe wyprzedzanie i niedostosowanie prędkości do warunków jazdy - wylicza nadkomisarz Arkadiusz Delekta z lubelskiej drogówki. - Pozostaje tylko bloczek z mandatami. Mieszkańcy którego powiatu w Lubelskiem jeżdżą najgorzej? Głosuj w naszej sondzie.
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama