Marta Stępień z Prawiednik, która przyjechała do nas razem z klasą z gimnazjum w Pszczelej Woli, od razu zbiegła do demonstracyjnego leona supercopa. - O matko, ale fura - westchnęła, lokując się w ciasnym fotelu sportowego bolidu. Leon supercopa przyjechał do nas aż ze Śląska. Ponieważ jest to auto przystosowane tylko do wyścigów na zamkniętych torach, to podróż odbyło na lawecie. Specjalnie dla nas samochód sprowadził do Lublina Wiesław Wieleba, prezes Euromarketing salon Seata (pp)
Reklama













Komentarze