Piratom zabierać prawo jazdy
Trzy pytania do Arkadiusza Delekty z lubelskiej drogówki
- 29.02.2008 17:58
• Ostatni wypadek dziennikarzy w Warszawie zmusza do refleksji. Czy policja ma sposób na przekraczających prędkość?
- Nie ma złotego środka. Próbować jednak trzeba. Dlatego stawiamy maszty, kupujemy wideorejestratory i fotoradary. Zawsze jednak trzeba pamiętać, że prędkość rodzi się w głowie. Rozsądku nikt i nic nie zastąpi. Prędkość to przyczyna, co trzeciego wypadku na naszych drogach.
• Może wyższe mandaty, uzależnione od wysokości zarobków. Tak tę sprawę rozwiązuje się Skandynawii...
- Być może jest to sposób. Ale moim zdaniem kierowcy, którzy drastycznie przekraczają prędkość powinni z miejsca tracić prawo jazdy. Za pierwszym razem na dwa miesiące, z drugim na pół roku, za trzecim na rok. Być może to jest sposób. Dalsza recydywa - egzamin kontrolny.
- Nie, ale za miastem takie wyniki nie należą do rzadkości. Trzeba pamiętać, że jeździmy coraz lepszymi samochodami, po złych drogach, o 20 lat zapóźnionych w stosunku do możliwości pojazdów. Dlatego tak ważny jest rozsądek. Słynny fiński kierowca rajdowy Ari Vatanen powiedział, że kierowca wyruszając w drogę musi pamiętać, że w domu ktoś zawsze czeka. O tej zasadzie zawsze trzeba pamiętać.
Reklama













Komentarze