Pieniądze z tektury
Zaopatrują w tekturowe i papierowe opakowania renomowane firmy, które eksportują swoje wyroby poza granice kraju. Dzięki temu produkty krasnostawskiego zakładu stają się coraz bardziej rozpoznawalne na świecie.
- 29.04.2008 16:52
Najpierw była to spółdzielnia inwalidów, która z czasem przyjęła nazwę Kartodruk. Poza produkcją opakowań zajmowała się naprawą samochodów, usługami hydraulicznymi, poligrafią, a nawet produkcją dziewiarską. Działalność stawała
się coraz bardziej nieopłacalna, więc firma skoncentrowała się na opakowaniach. Okazało się, że był to strzał w dziesiątkę.
- Do tej pory rodzimi producenci opakowań zaspokajają zaledwie 30 proc. rynkowego zapotrzebowania - mówi Zygmunt Kapuścik, prezes Kartoneksu. - Oznacza to, że stoją przed nami nowe wyzwania i możliwości. Spółdzielnia Kartodruk została przekształcona w Kartonex, spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością w końcu 1994 r. Zrestrukturyzowana firma specjalizuje się w produkcji i projektowaniu konstrukcji opakowań z tektur falistych, litych oraz
mikrofali. Posiada również pełną linię technologiczną do produkcji wielowarstwowych worków, przeznaczonych dla potrzeb przemysłu spożywczego,
cukierniczego, paszowego, chemicznego i cementowego. Kartonex jest też jedynym w regionie producentem torebek papierowych.
- Oczekujemy, że wzorem niektórych państw Unii Europejskiej również u nas ustawowo zostanie ograniczone używanie torebek foliowych na rzecz papierowych.
Przemawiają za tym chociażby względy ekologiczne - mówi Teresa Haratym, dyrektor ds. marketingu i produkcji.
Spółka zatrudnia obecnie 117 osób. Roczny obrót Kartoneksu sięga około 20 mln zł.
JACEK BARCZYŃSKI
Reklama













Komentarze