Reklama
W korku też trzeba umieć jechać
Rozmowa dnia z Waldemarem Czerniakiem, prezesem Polskiego Związku Motorowego w Lublinie
- 08.09.2008 20:17
- Stojąc w korku, nie można sobie pozwolić na dekoncentrację. Należy zachować ostrożność i pamiętać o zasadzie ograniczonego zaufania. Dlatego zanim wykonamy manewr, pomyślmy, co teraz mogą zrobić kierowcy za nami. Wyprzedzając, pamiętajmy o spojrzeniu w lusterko. Typowym zachowaniem jest wysuwanie maski samochodu poza oś pasa ruchu, żeby zobaczyć, co dzieje się z przodu i dodanie gazu bez sprawdzenia, czy sąsiedni pas jest wolny.
• Dość często kierowcy najeżdżają na tył auta stojącego przed nimi. Jak tego uniknąć?
- Bardzo ważny jest odstęp. Powinien wynosić minimum 1,5 m, ale pamiętajmy, że zbyt duża odległość powoduje, że samochody poruszają się wolniej. W korku jedziemy z prędkością dostosowaną do warunków jazdy. Nie wyprzedzajmy pasem pobocza z prawej strony ani nie utrudniajmy powrotu na właściwy pas kierowcom wyprzedzającym z lewej strony.
• Przez trzy minuty stania auto spala więcej paliwa na jeden kilometr jazdy. Czy nie lepiej wyłączyć silnik?
- Jeżeli stoimy dłuższy czas, to można wyłączyć silnik. Jeżeli przesuwamy się regularnie, ale jedynie o kilka metrów, ciągłe gaszenie i odpalanie silnika jest szkodliwe dla samochodu, bo łatwo zatrzeć rozrusznik.
Reklama













Komentarze