Niszczył, groził i uciekał. A potem stwierdził, że tylko żartował
Policjanci z puławskiej patrolówki zatrzymali 30-latka z Puław, który na osiedlu Norwida uszkodził auto. Wyrwał lusterko, uszkodził maskę, błotnik, lampę i dwie szyby, a następnie groził, że podpali samochód. Gdy zobaczył policjantów, zwyzywał ich i zaczął uciekać. Zatrzymany przez mundurowych stwierdził, że żartował.
21.01.2025 15:25