Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

koronawirus

22 grudnia 2021 r.
16:19

Prof. Kuna: statystyki zgonów w związku z COVID-19 w Polsce są tragiczne

Autor: Zdjęcie autora PAP
(fot. Jacek Szydłowski/archiwum)

Statystyki zgonów w związku z COVID-19 w Polsce są tragiczne - powiedział prof. Piotr Kuna, kierownik II Katedry Chorób Wewnętrznych UM w Łodzi. W jego ocenie wśród głównych powodów takiego stanu rzeczy są potężne zanieczyszczenie powietrza, słaba profilaktyka chorób przewlekłych, a także faktyczny brak opieki domowej nad pacjentami z pozytywnym wynikiem testu w kierunku SARS-CoV-2.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Dziś Ministerstwo Zdrowia podało, że z powodu COVID-19 bądź współistnienia tej choroby z innymi schorzeniami przewlekłymi zmarło 775 osób. To dane z jednego dnia?

Piotr Kuna: Realnie są to dane od piątku. Po prostu w Polsce mamy taki, a nie inny system raportowania zgonów. Popatrzmy na statystyki z niedzieli i poniedziałku, gdy zgonów raportowanych jest kilkadziesiąt, a później przychodzą dni, w którym mamy ich kumulację. Nie zmienia to jednak faktu, że statystyka zgonów w Polsce w ostatnich tygodniach jest zatrważająca.

Z czego wynika, że w obecnej fali zakażeń wirusem SARS-CoV-2 to właśnie w naszym kraju umiera tak wiele osób. To efekt zbyt małej liczby osób zaszczepionych, poziomu zdrowotnego społeczeństwa, wydolności służby zdrowia czy sposobu leczenia pacjentów z COVID-19?

P.K.: Po pierwsze, w Polsce wcale nie jest tak tragicznie z poziomem zaszczepienia społeczeństwa. Zaszczepionych osób pełnoletnich jest ponad 65 procent. W zasadzie nie ma zgonów na tę chorobę poniżej 18. roku życia. W ubiegłym roku zmarło mniej osób w wieku poniżej 18 lat, niż w latach poprzednich. Nie można więc powiedzieć, że są to zgony młodych ludzi. To nieprawda. Szczepienia dotyczyły w Polsce — do niedawna — osób powyżej 12. roku życia. Większość młodzieży się nie szczepiła, więc z 21 milionów osób zaszczepionych zdecydowana większość to osoby dorosłe, a cała populacja dorosłych osób w Polsce to 30 milionów ludzi. Prawie 70 procent dorosłych Polaków jest zaszczepionych, a zdecydowana większość z tej reszty zetknęła się już z wirusem. To nie poziom odporności wobec SARS-CoV-2 jest więc w mojej ocenie czynnikiem decydującym w zakresie nadmiarowej liczby zgonów, którą widzimy w ostatnich tygodniach. Ta tragedia zaczęła się gdzieś od października. Statystyki zgonów w Polsce od tego czasu do dzisiaj są straszliwie przygnębiające.

Co więc w pana ocenie jest główną przyczyną takiej liczby śmierci na COVID-19 lub w związku z COVID-19?

P.K.: Zwróćmy najpierw uwagę na to, że Wielkiej Brytanii, gdzie zaszczepienie jest na poziomie powyżej 80 procent w dorosłej populacji, więc nie wielokrotnie wyższe niż w Polsce, notowanych jest 100 tysięcy zakażeń dziennie, a zgonów ok. 100. To daje śmiertelność na poziomie 0,1 procent. A u nas? Na ok. 30 tysięcy raportowanych zakażeń 2-3 tygodnie temu, dziś widzimy blisko 800 zgonów, a średnio dziennie ponad 400. Różnica nie wynika więc tylko, a nawet nie wynika przede wszystkim z poziomu zaszczepienia.

W mojej ocenie najważniejszą przyczyną, o której w kontekście tych zgonów się praktycznie w ogóle nie mówi, to potężne zanieczyszczenie powietrza w Polsce. Badania amerykańskie jednoznacznie pokazują, że zanieczyszczenie powietrza plus COVID-19 dają pięciokrotne nasilenie ryzyka zgonu. Polska jest krajem, w którym jakość powietrza w ostatnim czasie jest koszmarna. Szczególnie właśnie w takim miesiącach jak listopad czy grudzień. Tu szukajmy jednej z przyczyn. Mamy w Polsce przecież badania — wykonane jest przed erą COVID-19 - które pokazywały zdecydowany wzrost śmiertelności na niektóre choroby — dwu- a nawet trzykrotny — w miesiącach, w których zanieczyszczenie powietrza wzrastało. To fakty.

A inne przyczyny?

P.K.: Drugą kwestią jest to, że w Wielkiej Brytanii bardzo trudno jest się dostać do szpitala. Leczenie jest więc głównie domowe. Zakażeni wirusem SARS-CoV-2 powinni być w izolacji, a nie kładzeni w szpitalu między innymi chorymi na COVID-19. Wielokrotnie już o tym mówiłem, że dla rokowań pacjenta z COVID-19 ogromne znaczenie ma to, jaką dawkę wirusa on zainhalował.

Czyli powinniśmy wzmocnić opiekę lekarzy POZ nad pacjentami z pozytywnym wynikiem testu?

P.K.: Zdecydowanie. Wiele z tych osób, jeżeli zastosowalibyśmy realną opiekę domową, a nie teleporady, udałoby się uratować nie tylko przed zgonem, ale także w ogóle przed pobytem w szpitalu. Do tego potrzebne byłyby jedna ok. dwie wizyty tygodniowo u każdego takiego pacjenta w domu, osłuchanie go i aplikowanie leków realnie pomagających. Wypisywanie przez telefon antybiotyków na chorobę wirusową to zaprzeczenie wiedzy medycznej. Przykro mi to mówić, ale tak jest. Antybiotyk podany w pierwszej fazie zwiększa ryzyko późniejszego rozwinięcia się zapalenia płuc, a nie zmniejsza.

Co więc powinniśmy zrobić w obliczu zapowiadanej kolejnej fazy zakażeń?

P.K.: Przede wszystkim szczepić się, bo Omikron nie będzie atakował osób będących po dawce przypominającej szczepionki. To bardzo ważne. Tych, którzy jeszcze się nie zaszczepili w ogóle, trzeba do szczepień namawiać, ale musimy bardzo mocno skupić się na tym, aby te blisko 70 procent dorosłych osób, które przyjęło szczepienie podstawowe, zaszczepiło się dawką przypominającą.

Bo szczepienia to świetna forma ochrony, ale nie zgadzam się z tym, że obecne statystyki zgonów wynikają głównie z tego, że za mało osób się dotychczas zaszczepiło. Przyczyn jest zdecydowanie więcej i są one kombinacją tych czynników, które wymieniłem. Zanieczyszczenie powietrza, brak realnej opieki domowej nad pacjentami z COVID-19, zbyt szybkie aplikowanie bez badań antybiotyków, a także zła profilaktyka chorób przewlekłych w Polsce.

O tym nie mówiłem wcześniej, ale to także jedna z przyczyn. W Polsce profilaktyka chorób przewlekłych wygląda bardzo słabo, a one w kombinacji z COVID-19 dają później właśnie taki tragiczny obraz zgonów, jaki widzimy.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Motor Lublin przegrywa w Gdyni po dogrywce i żegna się z STS Pucharem Polski już po pierwszej rundzie
galeria

Motor Lublin przegrywa w Gdyni po dogrywce i żegna się z STS Pucharem Polski już po pierwszej rundzie

Od dłuższego czasu mecze pomiędzy Arką Gdynia, a Motorem Lublin budzą ogromne emocje i tak też było w „Pucharze Tysiąca Drużyn”. Do wyłonienia zwycięzcy w czwartkowym starciu potrzebna była dogrywka, w której gola na wagę awansu zdobył zespół znad morza

Ścianka i defibrylatory to niektóre ze zwycięskich projektów puławskiego BO 2026
Puławy

Wyniki budżetu obywatelskiego w Puławach. Te projekty wygrały

Niecałe trzy tysiące puławian oddało ważne głosy na projekty budżetu obywatelskiego 2026. Finansowanie otrzyma 8 z 38 finałowych propozycji. Najwięcej pieniędzy pochłonie nowa ścianka wspinaczkowa na puławskich błoniach.

Avia Świdnik sensacyjnie pokonała u siebie pierwszoligowy Ruch Chorzów
galeria

Sensacja w Świdniku. Avia zasłużenie pokonała Ruch Chorzów w STS Pucharze Polski! [ZDJĘCIA]

Takie historie kochają kibice piłki nożnej. W czwartkowe popołudnie Avia Świdnik postarała się o nie lada niespodziankę i w pierwszej rundzie „Pucharu Tysiąca Drużyn” niespodziewanie pokonała u siebie grający w Betclic I Lidze Ruch Chorzów

Od lewej: ul. Sadowa, ul. 4 Pułku Piechoty oraz ul. Powstańców Listopadowych w Puławach
zdjęcia
galeria

Puławy remontują ulice. Pomagają państwowe dotacje

W tym roku rozpoczęte zostały długo oczekiwane remonty kilku puławskich dróg. Na odcinku za stacją transformatorową do wału wiślanego, rozpoczęto przebudowę ul. 4 Pułku Piechoty. Z kolei na os. Niwa trwa remont ul. Sadowej. W lecie do użytku oddano przedłużenie ul. Powstańców Listopadowych.

Fragment meczu w Piotrkowie Trybunalskim

PGE MKS El-Volt Lublin sensacyjnie przegrał w Piotrkowie Trybunalskim

Ten wynik to potężne zaskoczenie, bo przecież PGE MKS El-Volt Lublin ma w tym sezonie mocarstwowe plany.

Trwa VI Polski Kongres Górniczy.

Drugi dzień kongresu górniczego. Jakie wyzwania czekają sektor wydobywczy?

Od środy w Lublinie i częściowo na terenie kopalni Bogdanka odbywa się VI Polski Kongres Górniczy. Czwartek był dniem poświęconym obradom w sesjach tematycznych. W obliczu transformacji energetycznej nie sposób uciec od kwestii wyzwań, jakie czekają górnictwo w najbliższych latach i dekadach.

Oni w Polsce już nie pomieszkają. Zostali wydaleni i dostali zakaz wjazdu

Oni w Polsce już nie pomieszkają. Zostali wydaleni i dostali zakaz wjazdu

Dwójka mężczyzn decyzją policji i straży granicznej została wydalona z Polski. Obcokrajowcy nie mają także możliwości wjazdu do krajów strefy Schengen.

Lubelszczyzna na weekend: co zobaczyć, jadąc samochodem z Ukrainy? Przewodnik 2025

Lubelszczyzna na weekend: co zobaczyć, jadąc samochodem z Ukrainy? Przewodnik 2025

Bliskość granicy, malownicze krajobrazy i bogactwo historii sprawiają, że Lubelszczyzna jest idealnym kierunkiem na weekendową podróż samochodem dla gości z Ukrainy. To region, który zachwyca na każdym kroku – od renesansowych perełek architektury, przez tętniące życiem miasta, po spokojne oazy natury. Zapomnij o pośpiechu i odkryj z nami najciekawsze zakątki województwa lubelskiego.

Kiedy autostradą do Białej Podlaskiej? Nowe aneksy przesunęły terminy
drogi

Kiedy autostradą do Białej Podlaskiej? Nowe aneksy przesunęły terminy

Z Siedlec do Warszawy od kilku miesięcy można już dojechać autostradą A2. Kiedy z takiej możliwości skorzystają kierowcy z Białej Podlaskiej? Zarządca drogi próbuje mobilizować wykonawców, ale nowe aneksy dają wykonawcom więcej czasu.

Nawierzchnia ulicy Chemicznej pozostawia wiele do życzenia.
Lublin

Chemiczna do remontu? Chcą tego przedsiębiorcy

Każdy kierowca, który zmierzył się z przejechaniem ulicy Chemicznej wie, że jest to ciężkie przeżycie, szczególnie dla zawieszenia samochodu. Od lat jest to jedna z najbardziej zaniedbanych i wysłużonych nawierzchni w Lublinie. Pojawiła się szansa na zmiany.

Zespół Svahy w niedzielę wystąpi podczas myśliwskiej imprezy na zamku

Dni renesansu i baroku. Myśliwska niedziela w Janowcu

W najbliższą niedzielę, 28 września, na zamku w Janowcu świętować będą myśliwi i leśnicy. W programie "Fety u hetmana" m.in. wernisaż, pokazy łucznictwa konnego i koncerty.

Pierwsza wizyta u psychologa – jak się przygotować i czego się spodziewać?

Pierwsza wizyta u psychologa – jak się przygotować i czego się spodziewać?

Niektórzy potrafią tygodniami porównywać modele telefonów, a jednocześnie odkładają decyzję o umówieniu się do psychologa, choć może to przynieść im znacznie większą ulgę. Według badań aż 1 na 4 osoby w Polsce doświadczy w ciągu życia problemów wymagających wsparcia psychologicznego. Mimo to wiele osób wciąż obawia się pierwszej wizyty u specjalisty – głównie dlatego, że nie wie, czego się spodziewać. Pierwsza wizyta stanowi często początek prawdziwej ulgi, choć najtrudniejszy pozostaje pierwszy krok.

Cztery dworce z lubelskiego w nowym programie PKP
kolej

Cztery dworce z lubelskiego w nowym programie PKP

Kolejowa spółka ogłosiła nowy program „Dworce przyjazne pasażerom”. Na liście wśród 181 obiektów znalazły się również te z województwa lubelskiego.

Puławskie Azoty nadal walczą o rentowność. Pierwsze półrocze 2025 zakończyło się wielomilionową stratą. Przed publikacją raportu ze stanowiska zrezygnował prezes spółki, Hubert Kamola (na zdj.)
Puławy

Puławskie Azoty wciąż z wysoką stratą. Spółka traci prezesa

Grupa kapitałowa Zakładów Azotowych w Puławach nadal więcej traci, niż zarabia. W pierwszym półroczu spółka traciła ok. 35 mln zł miesięcznie. Strata netto za ten okres wyniosła 209 mln zł, a jej łączne zobowiązania przekraczają już 4 miliardy. Prezes Hubert Kamola zrezygnował ze stanowiska.

Narkotyki w lodówce. 45-latek z Chełma w rękach policji
Chełm

Narkotyki w lodówce. 45-latek z Chełma w rękach policji

Ponad 140 porcji amfetaminy i marihuana zabezpieczone przez chełmskich kryminalnych – to efekt przeszukania jednego z mieszkań w centrum miasta. Mężczyzna, który tłumaczył posiadanie narkotyków „własnymi potrzebami”, usłyszał już zarzuty.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium