Akcja PDPZ i Wielka Uliczna Zbiórka Darów w Lublinie. "Warto pomagać"

– Moim zdaniem, obowiązkiem każdego człowieka jest pomagać dzieciom – uważa pani Krystyna, która przekazała dary na akcję PDPZ. – To znana i potrzebna inicjatywa. Jest prowadzona od kilkudziesięciu lat. Zawsze ją wspieram i będę robić to dalej.

– Warto pomagać. Dobro powraca i to bardzo szybko – dodaje pani Iwona, która przyniosła słodycze na sobotnią zbiórkę darów do punktu przy ul. Żelazowej Woli. Przyszła ze swoim 3-letnim wnukiem Leonem.

– Makaron i ryż kupiłam razem z mamą, aby przekazać na akcję – mówi 11-letnia Natalia. 

>>Ewa Dados: Jesteśmy. Zaczynamy. Możemy podzielić się sobą<<

O pomoc w zakupach (za ponad 100 zł) poprosiła nas jedna z pań, która także przekazała dary dla najmłodszych. Przyznała, że rokrocznie wspiera dwie akcje – Pomóż Dzieciom Przetrwać Zimę a także Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy. Tłumaczyła, że pracując w szkole miała uczniów, którzy korzystali z takiej pomocy.

Dzisiaj w godz. 10-15 w blisko 70 punkach Lublina m.in. przy ul. Żelazowej Woli, ale także w centrach handlowych Olimp i Plaza, przy Ratuszu, na Targu pod Zamkiem, w wybranych sklepach Stokrotka, Groszek i Lewiatan a także sklepach LSS była prowadzona zbiórka darów – w tym długoterminowej żywności, zabawek i odzieży.

Zebrane podczas ulicznej zbiórki darów zostały przewiezione do magazynu głównego akcji przy ul. Kunickiego.

Wiadomo już jakim wynikiem zakończyła się sobotnia zbiórka. Wagę przekazanych darów oszacowano na ponad 8 ton. To około 3 343 kg żywności i 4,5 odzieży, obuwia, zabawek, książek. Innych rzeczy jest 250 kg. 

- Od jutra odważanie, zliczanie i sortowanie zebranych darów. Wszystkim pięknie dziękujemy. Darczyńcom za dary, wolontariuszom za czas i wielkie serce - przekazuje Ewa Dados. 

Akcja PDPZ odbywa się od 1993 roku, zawsze przed świętami Bożego Narodzenia. Zebrane podczas akcji dary trafiają do potrzebujących rodzin, dzieci w domach dziecka i świetlic. W tym roku pomoc otrzymają także uchodźcy z Ukrainy, którzy także jako wolontariusze, włączyli się w tę wywodzącą się z Lublina charytatywną, ogólnopolską inicjatywę.