Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Padwa Zamość 30 XI - grafika reklamowa

Lembrych: Poczekajmy pięć lat

ROZMOWA z Markiem Lembrychem, prezesem Lubelskiego Związku Koszykówki
- Od czterech lat patronujemy Pucharowi Nadziei Olimpijskich, obejmującemu dwie kategorie wiekowe: młodzików i kadetów, zarówno u dziewcząt jak i chłopców. Drużyny dostają pieniądze na sędziów, lekarz itp. Ten system ma wspomagać kluby. Chcemy pokazać, że odbudowa lubelskiej koszykówki musi rozpocząć się od najmłodszych. W przyszłym roku planujemy zająć się jeszcze niższą kategorię wiekową. Jesteśmy bardzo zadowoleni, bo liczba drużyn biorących udział w pucharze ustabilizowała się, co nie jest powszechnym zjawiskiem. - Uważam, że pierwsze efekty będzie widać już po pięciu sezonach. Na początku 2009 roku odbędą się wybory władz związku. W następnej kadencji będziemy dalej pracować nad poprawą kondycji naszego basketu. Naszym celem będzie powrót pierwszoligowej koszykówki do Lublina. - Nie zgodziło się na to Podkarpacie. Tam startuje jedenaście zespołów, więc nie byliśmy dla nich równorzędnym partnerem do rozmów. Kiedy dyskutowaliśmy o połączeniu lig, u nas pewne udziału w rozgrywkach były tylko dwie drużyny. Ekipy z podkarpackiego nie chciały jeździć do nas dla dwóch meczów. Mimo tego nie uważam, że lubelski basket ma się źle, bo w pozostałych kategoriach wiekowych mamy podobną do podkarpackiego liczbę ekip. - Ratusz nam nie pomaga, bo związki nie są dotowane. Utrzymujemy się ze środków sponsorskich i z tego co wpłacą poszczególne zespoły. W innych miastach urzędy miejskie wspomagają kluby. Ostatnio np. w Biłgoraju bardzo mocno postawiono na koszykówkę i co owocuje wyraźnym wzrostem jej poziomu. - Mamy stabilną sytuację finansową. W tym roku po raz pierwszy staraliśmy się o środki unijne, ale jeszcze się nie udało. Obecnie dużo czasu poświęcamy programowi szkolenia kadry trenersko-instruktorskiej.
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama

WIDEO

Reklama