Popisz się na regiopedia.pl

W pracowni komputerowej Szkoły Podstawowej im. Marii Skłodowskiej-Curie w Zawieprzycach byłodziś tłoczno. Uczniowie kończyli szlifować informacje o swojej małej ojczyźnie. - Uczymy się w dworskiej oficynie. Z okna widać ruiny zamku, w którym zamurowano grecką księżniczkę. Dalej stoi kaplica z freskami, przedstawiającymi właściciela zamku, którego diabły ciągną do piekła - wyliczali Michał Wójcik, Ola Góźdź, Karolina Tkaczyk, jej brat Konrad i Magda Duda. Punktualnie o 11.30 weszliśmy na stronę: www.regiopedia.pl. Przy laptopie siedzieli już Krystian Janasz i Michał Wójcik. - Za chwilę wasze hasło i zdjęcia ukażą się na nowym portalu, który współtworzyć będą mieszkańcy Lubelszczyzny. Krystian, Michał zaczynamy! - zagrzewał Krzysztof Wiejak, redaktor naczelny Dziennika Wschodniego. Na początek poszła zawieprzycka legenda o kochankach zamurowanych przez okrutnego właściciela zamku. Chłopcy pod opieką Tomasza Gałęzowskiego, moderatora Regiopedii, sprawnie dodali tekst i fotografie. - Codziennie dopisujcie nowe hasła, tak, żeby o Zawieprzycach dowiedziało się jak najwięcej ludzi w Polsce. A w wakacje odwiedziły was tłumy turystów - życzył uczniom Krzysztof Babisz, lubelski kurator oświaty. Naszą Redgiopedią zainteresowała się też Katarzyna Hall, minister edukacji narodowej. - Mała ojczyzna to rodzinny dom, ulica, przy której stoi, oswojony, bliski krajobraz - napisała w liście do dyrektorów szkół, w którym zachęca nauczycieli i uczniów do odkrywania i opisywania małych ojczyzn w Regiopedii. Mamy w Regiopedii już ponad 120 haseł pokazujących Lubelszczyznę, jakiej nie znacie. Część przygotowała nasza redakcja, są też pierwsze wpisy internautów. Dla autorów najlepszych będziemy mieli laptopy. Konkurs dla szkół i internautów wystartuje 5 grudnia, wtedy w Dzienniku napiszemy o szczegółach. A kto nie ma Internetu, może wysłać do redakcji list z informacją oraz dołączyć zdjęcie. My umieścimy informację w Regiopedii. Lucjan Świetlicki regionalista z Piask Najbardziej w Regiopedii podoba mi się to, że do jej redakcji zaprosiliście uczniów szkół. Niech zbierają legendy, spisują wspomnienia, robią wywiady i umieszczają to w internetowej encyklopedii.