iPod touch, mobilna konsola do gier
Pierwszy kwadrans to nauka nowych nawyków. Potem już tylko zabawa. Już dziś na iPoda dostępnych jest blisko 2500 gier. A sterujemy nimi za pomocą ruchów iPodem. Sprawdziliśmy, jak to działa.
- 19.01.2009 12:30
iPod to właściwie to samo co iPhone 3G (tyle, że bez telefonu). Mamy duży, 3,5-calowy i dotykowy wyświetlacz oraz akcelerometr - interfejs sterujący urządzeniem. To dzięki temu sterujemy grami za pomocą ruchu.
Wychylaj się
Wybór mamy spory. Gier przybywa z miesiąca na miesiąc, a trafiają tu też specjalne wersje głośnych tytułów konsolowych czy pecetowych z dużych wytwórni (Electronic Arts czy Gameloft): Need For Speed Undercover, The Sims, Spore Origins, Ferrari GT Revolution.
A działa to tak: chcesz skręcić bolidem na torze Formuły 1? Pochylasz iPoda w lewo lub w prawo. Pochylimy do przodu: przyspieszamy. Do tyłu: zwalniamy.
- Taki sposób sterowania jest nie tylko dziecinnie prosty i intuicyjny, ale przede wszystkim bardzo wciągający - przekonuje Paweł Małecki z iSource SA, wyłącznego dystrybutora firmy Apple w Polsce. - Po kilkunastu minutach zabawy użytkownik zamienia się w jeden wielki joystick wiercąc się w miejscu i przechylając na wszystkie strony.
To fakt: zabawa jest przednia.
Co ważne, gry prezentują bardzo dobry (jak na 3,5-calowy ekran oczywiście) poziom grafiki. Wyglądają o niebo lepiej niż gierki dostępne na klasyczne telefony. Nie dziwi zatem ich powodzenie. Wedle danych internetowego sklepu AppStore, od lipca 2008 użytkownicy iPoda i iPhone pobrali aplikacje ponad 200 milionów razy. Na 10 najchętniej kupowanych aplikacji aż 7 to gry.
Nowe tytuły pojawiają się bardzo często. Kosztują kilka; kilkanaście złotych. A wybór nie ogranicza się tylko do wyścigów (choć to one robią największe wrażenie).
Asphalt 4: Elite Racing - 28 samochodów i motocykli, 9 miast, 4 rodzaje wyścigów. Graficznie to chyba najlepsza pozycja na iPoda. Oprócz ścigania mamy możliwość tuningowania samochodów, a w trybie multiplayer można grać przez sieć ze znajomymi.
Spore Origins - mobilna wersja głośnej gry Willa Wrighta, twórcy SimCity i The Sims. To symulator życia. W grze rozwijamy naszą postać od jednokomórkowca. Musimy zapewnić ochronę przed innymi drapieżnikami, a pochłaniać mniejsze i bezbronne organizmy.
Super Monkey Ball - niby prosta zręcznościówka, ale strasznie wciąga. Sterujemy małpą zamkniętą w przezroczystej kuli, którą należy przeturlać aż do mety. 5 różnych światów, w każdym 11 etapów. Jeden z największych hitów na iPoda.
Labirynth - toczenie kulki przez labirynt pełen dziur-pułapek..
Blue Skies - całkiem rozbudowana pozycja. Wcielamy się w pilota śmigłowca bojowego. Naszym zadaniem jest walka z wrogiem i - uwaga! - ze zmiennymi warunkami pogodowymi, które skutecznie mogą nam uprzykrzyć życie.
Właściwie trudno coś takiego znaleźć w nowym iPodzie. Gry są na wysokim poziomie, a przecież to urządzenie ma mnóstwo innych funkcji: można korzystać z Internetu, słuchać muzyki, oglądać filmy. Do tego mnóstwo aplikacji do ściągnięcia z AppStore.
Reklama













Komentarze