Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Lubelska klasa okręgowa: Grali tylko nieliczni

Śnieżyca, jaka nawiedziła Lubelszczyznę w minionym tygodniu, odbiła się czkawką zespołom lubelskiej klasy okręgowej. Zalegający śnieg oraz podmokłe murawy sprawiły, że część trenerów postanowiła dać swoim podopiecznym wolny weekend.
Z zespołów, które jednak zdecydowały się zagrać, najlepszą formę zaprezentował Amator Leopoldów Rososz, który na bocznym boisku w Dęblinie pokonał 3:0 Orły Kazimierz Dolny. - Wynik nie odzwierciedla do końca przebiegu wydarzeń, bo rywale obili naszą poprzeczkę i zmarnowali rzut karny. Zwycięstwo jednak cieszy i muszę przyznać, że na tydzień przed rozpoczęciem rozgrywek ligowych, jestem optymistycznie nastawiony - tłumaczy Jacek Tomaszek, opiekun Amatora. Rośnie forma Sygnału Lublin, który w sobotę pokonał 1:0 w Łęcznej POM Iskrę Piotrowice. Jedynego gola dla zwycięzców zdobył Arkadiusz Kołodziej. W barwach piotrowiczan zagrał Radosław Kaczmarczyk, który na jesieni strzelał bramki dla Sygnału. Trochę gorsze humory mają piłkarze Czarnych Dęblin. Podopieczni Janusza Kozickiego zremisowali 0:0 z A-klasowym Powiślakiem Końskowola. W bramce dęblinian wystąpił Hubert Lipczyński, który ostatnio grał w drugoligowej Stali Poniatowa. - Prowadzimy z nim rozmowy. W przyszłym tygodniu powinno się wszystko wyjaśnić - dodaje Kozicki. Z konieczności w ataku wystąpił inny bramkarz Czarnych, Artur Kępka, który wypracował sobie dogodną sytuację do pokonania golkipera rywali. Niestety, w decydującym momencie zabrakło trochę szczęścia i umiejętności. 1:1 z Unią Wilkołaz zremisował Hetman Gołąb. Zawodnicy Roberta Makarewicza po strzale z rzutu wolnego Sebastiana Dziosy nawet prowadzili, ale nie zdołali dowieźć tego wyniku do końca. Duży ból głowy ma Przemysław Aftyka, szkoleniowiec Polesia Kock. Jego piłkarze w miniony weekend spotkali się z juniorami Wisły Puławy i po słabej grze zremisowali 3:3. - Naprawdę nie wiem, co się z nimi stało. Może zdekoncentrowali się myślą, że grają z juniorami? Z pewnością na tydzień przed ligą nie jestem optymistycznie nastawiony - komentuje szkoleniowiec. W ekipie z Kocka bramki zdobyli Waldemar Bednarczyk, Marcin Bączek i Damian Augustyniak, który w ostatnim czasie przybył z Pogoni 07 Lubartów. - To ciekawy napastnik z przeszłością w trzecioligowej Stali Kraśnik. Liczę, że rozwiąże nasze problemy ze zdobywaniem bramek - dodaje Aftyka. Sparowali również zawodnicy GKS Gościeradów, którzy przegrali 0:1 z LZS Kowalin. - Podczas zimowych przygotowań mamy pecha, bo rzadko udaje nam się zagrać w podstawowym składzie. Mimo porażki nasza gra nie wyglądała jednak najgorzej, więc za tydzień Wisła Annopol może obawiać się nas - śmieje się Andrzej Rybak, trener gościeradowian.
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama