Reklama
Ponad 20 lat po solowym debiucie i trzy lata po poprzednim albumie powraca Morrissey, jeden z najbardziej cenionych, utytułowanych i bestsellerowych artystów brytyjskich. Powraca z właściwą sobie autoironiczną przewrotnością widoczną już w tytule dziewiątego longplaya.
Moz zatytułował go \"Lata odrzucenia”. Satyryczno-nieszczęśliwą wizję swojego życia rozwija oczywiście w tekstach poszczególnych piosenek. A słowa jak zwykle ubrane są w melodyjne, wpadające w ucho, dźwięki. Bardzo ciekawy efekt daje połączenie szerokiego i dramatycznego śpiewu byłego frontmana The Smiths z mocną grą instrumentalistów.
Reklama













Komentarze