Piłka ręczna: W meczu o utrzymanie Azoty zmierzą się z AZS AWF Gorzów Wlkp.
W sobotę o godz. 18 Azoty Puławy podejmą AZS AWF Gorzów Wielkopolski. Po jednobramkowej wygranej przed tygodniem z Miedzią Legnica, gospodarze liczą na kolejne zwycięstwo, które pozwoli utrzymać się w ekstraklasie.
- 03.04.2009 17:26
W drugim spotkaniu tej grupy Miedź zmierzy się ze Stalą Mielec.
W puławskiej hali emocji nie powinno zabraknąć. Kibice Azotów przekonali się o tym przed tygodniem, ale też podczas pierwszej wizyty akademików w serii zasadniczej. Skazany na gubienie punktów beniaminek z Gorzowa zremisował 26:26, prowadząc do przerwy dwoma bramkami.
- Na pewno będziemy walczyć do końca o uratowanie ligi - przekonuje Andrzej Cygler z AZS. Gospodarzy czeka nie łatwa przeprawa, tym bardziej, że w szeregach gości od połowy lutego występuje 29-letni rozgrywający Włodzimierz Kuzejew. Były gracz Mieszka Brześć dobrze wprowadził się do nowej drużyny.
Doświadczony zawodnik w siedmiu spotkaniach rzucił 56 bramek. W ostatnim meczu ze Stalą, przegranym 29:32, Białorusin siedmiokrotnie pokonał golkipera mielczan. Dlatego gospodarze powinni zwrócić szczególną uwagę tego snajpera. - Będziemy walczyć, choć to Azoty są faworytem - mówi Michał Kaniowski, szkoleniowiec gorzowian.
- Gra tej drużyny w dole tabeli jest dla mnie sporym zaskoczeniem. Co z tego, że w naszych szeregach jest skuteczny Kuzejew, skoro pojawił się tak za późno. Nasza gra w wielu spotkaniach nie wyglądała słabo, dlatego szkoda abyśmy po roku pożegnali się z ekstraklasą.
Puławianie solidnie przygotowują się do potyczki z AZS. - Mieliśmy swoich przedstawicieli na meczu w Mielcu, oglądaliśmy grę rywala - mówi Jerzy Witaszek, prezes Azotów.
- Kuzejew nie bardzo mnie zachwycił, większość goli rzucał z karnych. Mamy już doskonale rozpracowanego przeciwnika. Na pewno nie będzie to łatwe spotkanie. Uważam, że może być jeszcze bardziej zacięte i nerwowe, niż poprzednie z Miedzią. Dla gorzowian będzie to ostatnia szansa.
Jeśli jej nie wykorzystają, wówczas pogrzebią swoje szanse na utrzymanie. Poza narzekającym na podkręcony staw skokowy Bogumiłem Buchwaldem, pozostali zawodnicy są w pełni sił. Całkowity dochód ze sprzedaży biletów przekażemy dla Specjalnego Ośrodka Szkolno Wychowawczego w Puławach. Dzieci z tego ośrodka przeprowadzą też kiermasz kartek świątecznych.
AZS AWFiS Gdańsk - Traveland Społem Olsztyn 29:27, stan rywalizacji 2-0 * Chrobry Głogów - Vive Kielce 24:27, 0-2 * Zagłębie Lubin - Wisła Płock 26:25, 1-1 * Focus Park-Kiper Piotrków Trybunalski - MMTS Kwidzyn 26:28, 0-2.
Reklama












Komentarze