Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Co siedzi w opolskim jajku?

Dzielimy się jajkiem jak opłatkiem, bo jest symbolem Wielkanocy i życiowych zmian. Na lepsze. Nie ma nic lepszego, niż jajka faszerowane. Po opolsku.
Żeby sprawdzić, jak smakują pojechaliśmy z Magdą Fijałkowską z Radia Lublin do Karczmy Opolskiej. Tam znają się na rzeczy. Biorą jaja od Słowika i wymyślają farsze. Na koniec doprawiają szczyptą serdeczności. Karczma mieści się w centrum Opola Lubelskiego. W zabytkowych piwnicach. Na dziedzińcu stoją ogromne beczki po winie, gdzie może usiąść cztery osoby. W karcie swojskie klimaty. I mocno kultowe potrawy, na które przyjeżdżają goście z całej Lubelszczyzny. Oraz z Warszawy. Opolski żurek nie ma sobie równych. Opolski zawijas to kawał mięsa, w którym kryje się posiekany ogórek kiszony z pieczarkami. Koneserzy przyjeżdżają tu na śledzie. I faszerowane jajka. Oraz delikatne wątróbki gęsie z brzoskwinią. Jeśli dodać do tego domową atmosferę i ceny na poziomie 12 złotych - to warto tam bywać. Jajka są bogate w białko, cynk, witaminy z grupy B. Jednak w 1 jajku jest więcej niż 2/3 dziennej dawki cholesterolu. Ale najnowsze badania wykazały, że dla człowieka groźniejsze są tłuszcze nasycone niż cholesterol zawarty w żywności. Jajko symbolizuje nowe życie, które obiecuje Chrystus. Sól i chrzan poprawiają smak potraw. Sól chroni od zepsucia, a chrzan ma przypominać mękę Pańską. Instrukcji faszerowania udzieliły nam Małgorzata Brygała i Anna Socha, które w Karczmie Opolskiej gotują domowo. - U nas jest swojskie jedzenie. Jak smakuje szefowi, to i będzie smakowało gościom. Gotujemy jak dla siebie - mówi Małgorzata Brygała. Żółtka ugotowanych jaj na twardo plus biały ser i majonez - to podstawa nadzienia, którym faszeruje się jajka. Dodaje się różne składniki. - Bardzo lubię nadzienie wiosenne. Do podstawy dodajemy posiekaną rzodkiewkę, ogórek, szczypior i rzeżucha. Pastę doprawiamy solą i pieprzem - mówi Małgorzata Brygała. - W drugiej wersji dodajemy posiekaną szynkę, kukurydzę, kosteczkę z czerwonej papryki i keczup - dodaje Anna Socha. Ale mi najbardziej smakowały jajka faszerowane z charakterem. Do utartych żółtek panie dodały posiekane pieczarki marynowane, wędzoną szynkę i dużo zielonej pietruszki. Dziś w piatek, 10 kwietnia od 8 do 10 świąteczne wydanie najsmaczniejszej audycji w Radiu Lublin. Do przepisów na jaja dodamy extra przepis na karczek w żeberkowym sosie Anny Chęć, która zrobi go swojemu mężowi Marianowi na świąteczny obiad. Oraz patent na dobre sałatki. Zapraszamy, Magdalena Fijałkowska i Waldemar Sulisz.
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama