Lubelska klasa okręgowa: Wieniawa Speed Car - Piaskovia (1:1)
Hit kolejki zdecydowanie rozczarował. Emocji wprawdzie nie brakowało, ale sytuacji bramkowych było jak na lekarstwo.
- 19.04.2009 18:49
Piaskovia lepiej rozpoczęła sobotnie spotkanie, ale długo nie była w stanie znaleźć sposobu na będącego w słabej dyspozycji Roberta Susza. Udało się to dopiero Michałowi Czarneckiemu, który celnym strzałem głową uradował Grzegorza Osajkowskiego.
Po przerwie lublinianie rzucili się do ataków, ale ich grze brakowało animuszu. Kiedy wydawało się, że podopieczni Jerzego Wyroślaka nie zdobędą tego dnia ani jednego punktu, celnym strzałem z 16 m popisał się Rafał Bielak.
- Suma szczęścia zawsze równa jest zeru. Jesienią to my wyrównaliśmy w szczęśliwych okolicznościach, teraz zrobili to rywale - stwierdził Grzegorz Osajkowski.
Bramki: Bielak (90+2) - Czarnecki (38).
Wieniawa: Susz - Stróżak, Boniaszczuk, Pszczoła, Denis (78 Gogół), Wójcik (68 Firlej), Raczkowski (46 Bielak), Dadej (82 Mazuruk), Kołodziejczyk, Puszka, Demianiuk.
Piaskovia: Wójcik - Niedzielski, Pasierbik, Czarnecki, Olender, Poniewozik (46 Ł. Sawicki, 86 Rak), T. Szklarz, Mirowski, M. Szklarz, Korona (82 Futa), Skorek.
Żółte kartki: Stróżak, Firlej - M. Szklarz. Sędziował: Marciniak. Widzów: 100.
Reklama












Komentarze