Aż 15 lat Basia kazała czekać swoim miłośnikom na nowy album. Amerykańska piosenkarka polskiego pochodzenia powraca bez donośnych fanfar promocyjnych. A szkoda, bo jej czwarty longplay przy odpowiednim wsparciu miałby wielkie szanse na duży sukces komercyjny.
Przynosi bardzo przebojowe numery, które już po pierwszym przesłuchaniu zostają w głowie. Tak jak poprzednie płyty wokalistki \"It\'s That Girl Again” to mieszanka popu, jazzu i latino. Tym razem jednak bardziej tradycyjna w aranżacjach i brzmieniu, mniej elektroniczna.
Reklama













Komentarze