Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Fikcyjna sprzedaż skończyła się jazdą na masce samochodu

Zwabili kupca samochodu w ustronne miejsce, następnie prysnęli gazem w twarz i zabrali 9 tys. zł. Kupujący nie dał za wygraną. Rzucił się na maskę samochodu, którym uciekali rabusie. To wcale nie był scenariusz kręconego filmu.
We wtorek po godzinie 16.00 grupa mężczyzn pod pretekstem sprzedaży samochodu marki Audi umówiła się z klientem. Spotkanie odbyło się w ustronnym miejscu w sąsiedztwie amfiteatru w Kumowej Dolinie. Kiedy kupiec zaczął odliczać pieniądze niespodziewanie prysnęli mu gazem po oczach, wyrwali pieniądze i wskoczyli do samochodu. Poszkodowany w ostatniej chwili rzucił się na maskę auta. Jadąc trzymał się wycieraczek, a kolanami rozbił szybę samochodu. Przestępcy chcieli się go pozbyć gwałtownie hamując. Po przejechaniu kilometra w stronę centrum miasta kierowca zatrzymał auto i pobił 32-latka jadącego na masce. Policja zatrzymała już pierwszych podejrzanych w tej sprawie. Niedawno w identyczny sposób zostali w Chełmie obrabowani dwaj niedoszli kupcy spod Białej Podlaskiej.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama