Lubelska klasa okręgowa: Cisy - Tajfun 4:1
Na początku drugiej połowy Cisy po bramkach Arkadiusza Perduty, Kamila Dudka i Mariusza Adamczyka prowadziły już 3:0. Kiedy dochodziła 65 minuta spotkania, na murawę padł jeden z piłkarzy Tajfunu.
- 10.05.2009 19:16
Według opinii gospodarzy, w tej sytuacji faulu nie było. Jednak inne zdanie miał prowadzący zawody Jacek Zając i podyktował rzut wolny dla gości. Nałęczowianie rozpoczęli gorącą polemikę z arbitrem, w efekcie której żółtymi kartkami zostali upomniani Arkadiusz Perduta i Dominik Malesa.
Mimo to protesty trwały nadal, dlatego temu drugiemu sędzia pokazał kolejne \"żółtko” i w konsekwencji czerwoną kartkę. Ale to nie uspokoiło emocji. Schodzący z boiska piłkarz Cisów nie mógł pogodzić się z taką decyzją, kierując w stronę sędziego niecenzuralne słowa. Z tego powodu dostał jeszcze jedną czerwoną kartkę.
- Dowiedziałem się o niej dopiero po spotkaniu od trenera - powiedział Malesa. - W pomeczowym protokole rzeczywiście były zapisane dwie czerwone kartki dla jednego piłkarza - wyjaśnia Andrzej Depta, szkoleniowiec Cisów, który za krytykowanie orzeczeń sędziego również został odesłany na trybuny.
- Postępowanie arbitra w tym wypadku było zgodne z zasadami gry w piłkę nożną. To idealny przykład tzw. samoistnej czerwonej kartki - wyjaśnił Stanisław Sachajko, sekretarz LZPN.
Bramki: Perduta (37 z karnego, 72 z karnego), Dudek (40), Adamczyk (52) - Skorupa (76).
Cisy: Gołębiowski - Gieroba, Żmuda, Perduta, Paluch, Żak, Malesa, Polak (85 Czerwiński), Tupaj (53 Zgierski), Adamczyk (77 Bloch), Dudek (75 Kamiński).
Tajfun: Dobosz - Czyż, M. Walkiewicz, Połetko, Sypniewski, Adamczyk, Skorupa, Kapitan (75 Abramik), Matczuk, Czerniak, Puchała.
Żółte kartki: Perduta, Malesa - Sypniewski. Czerwone kartki: Malesa (w 65 min za dwie żółte i 65 min za krytykowanie orzeczeń sędziego). Sędziował: Zając. Widzów: 150.
Reklama













Komentarze