Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Paul Strathern, \"Napoleon w Egipcie”

Dom Wydawniczy REBIS
Epoka napoleońska jest ciągle tą, którą chętnie studiują wielbiciele cesarza, blichtru przełomu XVIII i XIX wieku, legendy Małego Kaprala, jego wielkości i upadku. Cóż - z Napoleonem wiązaliśmy wiele narodowych nadziei. Oczywiście - jak często w naszej historii - byliśmy potrzebni jako mięso armatnie i wtedy \"goszczeni na salonach”. Później sojusznicy z reguły nie dotrzymywali obietnic. Podobnie było z Napoleonem, ale jego mit i uwielbienie dla cesarza nadal jest żywe. Może dlatego, że dość marnie skończył. Albo dlatego, że przecież przez moment dał łupnia Moskalom. Jakkolwiek ten okres w życiu i dochodzeniu Bonapartego do sławy jest najbardziej znany, to przecież miał on za sobą sprawki - w dzisiejszym pojęciu - nieczyste i intencje dość złodziejskie. Takimi niewątpliwie charakteryzowała się Napoleona wyprawa do Egiptu. Wyprawa - to słabo powiedziane. Raczej inwazja niespełna trzydziestoletniego przyszłego cesarza, który na afrykański kontynent wiózł \"zachodnią cywilizację” w zamian zabierając dzieła sztuki i starożytności. Wziął ze sobą uczonych i artystów nie tylko po to, aby nieść kaganek oświecenia Egipcjanom, lecz także dlatego, by potrafili ocenić, co ile jest warte... O tym raczej niechętnie się wspomina w kontekście późniejszych sukcesów strategicznych no i cesarskiej korony Bonapartego. Paul Strathern, brytyjski pisarz i wykładowca opisuje, jak się sprawiał Napoleon w Egipcie, po co w istocie tam pojechał i jakie miał ambicje. Wyruszył na tamtą wyprawę z 40 tysiącami żołnierzy, ale jak autor sadzi, miał plany o wiele większe - chciał być drugim Aleksandrem Wielkim i ruszyć na podbój Indii. Książka kapitalnie napisana z wielką swadą. Czyta się ją jak powieść historyczno-sensacyjną.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama