O tym, że niewykorzystane okazje lubią się mścić przekonali się wczoraj w Rejowcu Fabrycznym piłkarze Saweny Sawin. W meczu barażowym o utrzymanie w chełmskiej okręgówce 13. po sezonie ekipa z Sawina przegrała 2:3 z wicemistrzem chełmskiej A klasy Tatranem Kraśniczyn.
(grom)
28.06.2009 19:35
- Jeszcze przy 0:0 powinniśmy spokojnie prowadzić 3:0 ale nie wykorzystaliśmy okazji. A tak przeżywaliśmy prawdziwy dramat w końcówce i spadek z ligi - nie krył złości trener Saweny Marek Tarnowski. - Prowadziliśmy już 3:1, a po stracie drugiej bramki zaczęliśmy mądrze się bronić. I choć sędzia przedłużył mecz aż o osiem minut, udało mam się dowieźć zwycięstwo do końca - cieszył się szkoleniowiec Tatranu Bartłomiej Czajka.
Bramki: Leśnicki (25), Ciołek (73) - Szponar (40, 45), Malinowski (50).
Sawena: Jeziorski - Sawa, Dyczkowski, Rączkowski, Romanowski, Sąsiadek (67 Kościuk), Leśnicki, Czupryński (46 Sołoducha), Jaworski, Ciołek, Winiarczyk (55 Kulawczuk).
Tatran: Pastuszak - J. Mantyka (70 Sadlak), Wójcik, Dąbski, Maciaszek, Mazurek, P. Sawczuk (90+2 Bielecki), M. Sawczuk, Szpak (75 Gieleta), Malinowski, Szponar (60 T. Mantyka).
Podziel się
Oceń
Zaloguj się aby dodać komentarz.
Komentarze
Aktualnie nie ma żadnych komentarzy. Zaloguj się aby dodać komentarz.
Komentarze