– Dzięki tej drodze górnicy mieszkający na osiedlu Niepodległości i Bobrowniki będą mieli bliżej do kopalni. Kierowcy codziennie oszczędzą około dwóch kilometrów – mówi Dariusz Kowalski, zastępca burmistrza Łęcznej.
Droga o roboczej nazwie 08 KZ połączy ulice Wojska Polskiego z Chełmską, czyli z wylotem z Łęcznej w kierunku Włodawy i Bogdanki.
– Długo czekałem na tę drogę. Teraz do kopalni muszę jeździć przez skrzyżowanie Jana Pawła II–Staszica–Lisa Błońskiego. Mało że nadrabiam w każdą stronę około kilometra, to muszę stać w porannych korkach, na dodatek ryzykując wypadkiem. Bo na tym skrzyżowaniu bardzo często dochodzi do kolizji – mówi Jan Kiełbowicz, mieszkaniec osiedla Niepodległości. – Dzięki nowej drodze codziennie oszczędzę około 10–15 minut.
Budowa 440 metrów nowej drogi kosztuje 5,2 mln złotych. Za te pieniądze powstanie także nowa infrastruktura w pobliżu – wodociągi, kanalizacja, chodniki i oświetlenie. – Musieliśmy także przebudować magistralę ciepłowniczą biegnącą z Bogdanki do Łęcznej – dodaje Dariusz Kowalski.
Obecnie drogowcy przygotowują się do wylania pierwszej warstwy asfaltu, ma to nastąpić jeszcze w tym miesiącu.
– Podbudowa drogi jest już gotowa, ale najtrudniejsze jednak przed nami. Chodzi o budowę skrzyżowania, aby nową ulicę \"wpiąć” do drogi krajowej nr 82,w kierunku na Włodawę. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad postawiła nam dość ostre warunki realizacji tej inwestycji. Niestety, również bardzo kosztowne, bo skrzyżowanie pochłonie aż 1,7 mln zł. To bardzo dużo. Na szczęście, inwestycja jest finansowana ze środków unijnych – dodaje burmistrz.
Te ostre warunki oznaczają m.in. sygnalizację świetlną. Wszystko po to, aby nowe skrzyżowanie było bezpieczne. Na razie nikt nie ma jeszcze pomysłu na nazwę nowej ulicy. Tym problemem zajmie się komisja działająca przy Radzie Miasta.
Inwestycja ma być oddana do użytku najpóźniej do połowy listopada. – Wykonawca ma mało czasu, a termin musi być dotrzymany. Myślę jednak, że samochody pojadą 08 KZ już w połowie października – kończy Dariusz Kowalski.
Paweł Puzio
Komentarze