IV Liga: Beniaminek z Żółkiewki wznowił treningi
Pilkarze Hetmana Zólkiewka spotkali sie we wtorek na pierwszych zajeciach. Druzyna beniaminka poznala na nich nowego opiekuna. Zostal nim Janusz Mieczkowski z Lecznej.
- 14.07.2009 19:07
Po awansie do IV ligi z zespolem rozstal sie dotychczasowy opiekun Wieslaw Wieczerzak. Klub natychmiast zacząl szukac jego nastepcy, a wśród kandydatów byli m.in. Michal Furlepa z Olendra Sól oraz Janusz Mieczkowski z Górnika Łęczna. Ostatecznie wybór padl na tego ostatniego.
– Trener Furlepa nam odmówil, wiec po negocjacjach zdecydowaliśmy sie na kandydata z Górnika – tlumaczy prezes Hetmana Jerzy Tuczynski.
– Celem, jaki postawiliśmy przed szkoleniowcem, jest utrzymanie w IV lidze. Kazdy lepszy wynik przyjmiemy z radością. – Praca w Zólkiewce jest dla mnie nowym wyzwaniem – podkreśla nowy trener. – Po pierwszym zajeciach z druzyną bede mądrzejszy, jeśli chodzi o ruchy kadrowe. Wspólnie z zarządem ustalimy tez sparingi. Niewykluczone, ze nową prace bede lączyl z prowadzeniem mlodziezy w Górniku. Przy takim scenariuszu bedą to jednak najmlodsze grupy.
Nowy szkoleniowiec juz na początku nie mial wielkiego komfortu, poniewaz na inauguracyjnych zajeciach zabraklo kilku graczy. Ze wzgledu na obowiązki związane z pracą wykluczony byl udzial Adama Musiela, Macieja Plonki i Slawomira Barteckiego. Natomiast z wczasów nie wrócil jeszcze Mariusz Korszun.
Swój pobyt potwierdzil za to król strzelców minionego sezonu w chelmskiej klasie okregowej Mariusz Kycko. – Odpocząlem na urlopie i od poniedzialku jestem juz w domu. Dopiero w poniedzialek rano dotarla do mnie informacja, ze bedzie nowy szkoleniowiec – przyznaje napastnik. – Jeszcze nie wiem, jaka bedzie moja sportowa przyszlośc. Niewykluczone, ze odejdę z Zólkiewki.
Janusz Mieczkowski prowadzil w swojej karierze pilkarzy Górnika Leczna, a takze kobiecą druzyne tego klubu. To pod jego wodzą dziewczyny Górnika w czerwcu 2005 roku wywalczyly awans do I ligi. Jego podopieczne dokonaly tego na turnieju barażowym w Kutnie. Ostatnio nowy szkoleniowiec Hetmana zajmowal sie pracą z mlodziezą Górnika. W zakonczonym sezonie prowadzeni przez niego juniorzy starsi w lidze wojewódzkiej zajeli czwarte miejsce.
Reklama












Komentarze