Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Lubelska klasa okręgowa: Zwycięstwa Sławinu, GKS i Unii. Remis w Ostrowie Lubelskim

Oba zespoły w zeszłym sezonie grały w A klasie i chyba jeszcze nie pozbyły się do końca przyzwyczajeń z tych rozgrywek. W sobotę w Lublinie miejscowy Sławin wygrał 1:0, ale spotkanie stało na bardzo niskim poziomie.
Od pierwszego gwizdka przewagę mieli goście. Piłkarze z Milejowa byli jednak bardzo nieskuteczni, a najlepszą sytuację zmarnował Piotr Turski, którego strzał z linii bramkowej wybili obrońcy. Po przerwie do poziomu spotkania dostosował się arbiter Michał Banaszek, który brak autorytetu, wynikający z niezdecydowania przy podejmowaniu decyzji, próbował nadrobić pokazywaniem żółtych kartek. – Poziom sędziowania był żenująco niski – stwierdził Jacek Kubicki, trener Tura. Decydująca bramka padła w 82 min, kiedy Krzysztof Chudziak przymierzył z dystansu w sam róg bramki strzeżonej przez Cezarego Bakierę. – Najbardziej sprawiedliwy byłby remis. Suma szczęścia wychodzi jednak na zero, bo tydzień temu pechowo przegraliśmy z Wieniawą – dodaje Andrzej Stolarczyk, opiekun gości. Sławin Lublin – Tur Milejów 1:0 (1:0) Bramki: Chudziak (82). Sławin: Harbuz – Arent (65 Stachurski), Hołysz, Szacoń, Bojanowski, Chudziak, Kiełbowicz (90 Pyć), Rolnik, Mirosław, Trzeciak (46 Sewiło), Pszenniak (70 Czapliński). Tur: Bakiera – Roczon, Krasny, Wróbel (90 Słomka), Walicki, Czubacki (88 Idzik), Franczak, S. Gołąb, Ł. Gołąb (82 Kozak), Pietraś, Turski. Żółte kartki: Hołysz, Chudzik, Kiełbowicz, Stachurski – Roczon, Kozak, S. Gołąb. Sędziował: M. Banaszek. Widzów: 100. Można było im strzelić sześć bramek, a tymczasem szczęśliwie zremisowaliśmy po golu strzelonym w 90 minucie. Ten wynik jest dla mnie porażką – tłumaczył Janusz Kozicki, opiekun Czarnych Dęblin. – Przed meczem jeden punkt wziąłbym w ciemno. Po końcowym gwizdku nie mam się z czego cieszyć, bo powinniśmy wygrać – powiedział z kolei Jacek Oleszczuk, trener Tajfunu Ostrów Lubelski. Poważne granie rozpoczęło się dopiero w drugiej połowie, bo w pierwszej goście wprawdzie prowadzili grę, ale byli nieskuteczni. Gospodarze próbowali odgryzać się kontrami, jednak robili to bardzo nieudolnie. Po przerwie emocji było już znacznie więcej. Wynik otworzył Jan Adamczyk, ale cztery minuty później wyrównał Bartosz Kleszczyński. W 57 min na 2:1 podwyższył ładnym strzałem z rzutu wolnego Daniel Onyszko. Kiedy wydawało się, że komplet punktów zostanie w Ostrowie Lubelskim, do siatki kopnął Krystian Burek, który wykorzystał świetne dośrodkowanie Dawida Osojcy. Tajfun Ostrów Lubelski – Czarni Dęblin 2:2 (0:0) Bramki: Adamczyk (47), Onyszko (58) – Kleszczyński (51), Burek (90). Tajfun: Czerniak – M. Walkiewicz, Gański, Sawicki, A. Walkiewicz, Dzięcioł, Onyszko, Chochowski, Skorupa, Połetko, Adamczyk. Czarni: Kępka – Stolarek, Burek, Krekora, Zjawiony, Stachurski (46 Wiśniosz), Walendziak, Kołdej, Wilczyński, Radzikowski (75 Osojca), Kleszczyński. Żółte kartki: Sawicki, M. Walkiewicz – Burek. Sędziował: Bancerz. Widzów: 100. W trakcie rozgrywek trener Piaskovii Grzegorz Osajkowski wyjechał na urlop do Chorwacji. Niestety zastępujący go Sławomir Pasierbik nie był w stanie zmienić gry drużyny i zespół, który miał być faworytem ligi, zaliczył kolejną wstydliwą porażkę. GKS Gościeradów – Piaskovia Piaski 4:2 (2:0) Bramki: Kwietniewski (27), W. Stępień (43), Gałkowski (58), Cebula (82) – Korona (55, 64). Gościeradów: Ł. Stępień – Kwiatek, Monastyrski, Gołąb, Spryszak, Kwietniewski (88 Kapica), Rabaniuk, Zaręba, Gołębiowski (55 Cebula), W. Stępień (65 Filipczak), Gałkowski. Piaskovia: Gwardyński – Niedzielski, Olender, Baryga, Czarnecki, Pasierbik (46 Bloch), T. Szklarz, M. Szklarz, Duda (82 D. Sawicki), Kołodziejczyk (70 Rak), Korona. Żółte kartki: Kwiatek, Kwietniewski, Gałkowski – Korona, Rak. Sędziował: Woliński. Widzów: 300. Za następny mecz moi podopieczni nie dostaną wypłaty. Nie można przegrać meczu, w którym marnuje się tyle stuprocentowych sytuacji – powiedział zdenerwowany Zbigniew Wójcik, trener Wierzchowisk. Unia Wilkołaz – LKS Wierzchowiska 1:0 (0:0) Bramka: Marzec (52). Unia: Leziak – Waryszak, Marzec, Wronka, Daniel (75 Przybycień), Ściegienny, Mierzwa (50 Stec), Rachwał (73 M. Michalski), P. Michalski (85 Ł. Kropidłowski), K. Chmielik, Jeżewski. Wierzchowiska: Urbański – Stępniewski, Dryja, Krzak, Wronka, Witkowski, Nastulak, Dybała (70 Augustyniak), Kamiński (72 Rabczewski), Madura (65 G. Wardziński), Sierpień (60 Grzegorczyk). Żółte kartki: Stec, Wronka – Madura. Sędziował: Paterek. Widzów: 350.

Powiązane galerie zdjęć:

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama