Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Na grzyby. Są kanie. I gąski

Pazurki na kapeluszu, ruchomy pierścień na trzonie. Po przełamaniu pusta nóżka w środku. To gwarancja smacznej kani. Zrobiona jak schabowy smakuje jak on. A pierogi z gąsek nie mają sobie równych.
Kanie wyrosły pod Zaklikowem. Tak jak gąski, które w piaszczystym terenie czują się jak ryba w wodzie. Gąsek jest tak dużo, że grzybiarze zbierają po kilka kilogramów. Kanie można smażyć, dusić, marynować i suszyć. A gąski. Robi się na nich rewelacyjną zupę i jeszcze lepsze pierogi. Robią się bardzo prosto. Należy je oczyścić. Kapelusze spłukać wodą, otrząsnąć, posypać pieprzem i solą od strony blaszek. Delikatnie rozgnieść w dłoniach. Obtaczać w mące, jajku i bułce tartej. Smażyć na złoto, przyciskając kapelusze łyżką do patelni. Jak podawać? Najlepsze są z pieczywem. Albo z ziemniakami i zasmażaną kapustą. Smacznego.
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama