Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

LUBELSKA KLASA OKRĘGOWA: Burdy w Dęblinie, wyniki środowych spotkań

Środowa kolejka lubelskiej klasy okręgowej przyniosła kilka niespodziewanych wyników. Najgoręcej było w Dęblinie, gdzie Czarni przegrali z Turem Milejów 1:2.
– Po meczu około czterdziestu kibiców z Kurowa, wspomaganych przez miejscowych wpadło na murawę i zaatakowało nas. Sympatycy rywali byli zamaskowani i chcieli nas pobić. Doszło do szarpaniny miedzy Łukaszem Gołębiem, a awanturnikami. Na szczęście udało nam się powalić najbardziej agresywnych napastników i uciec do szatni. Nie było sensu walczyć z o wiele liczniejszym przeciwnikiem – relacjonuje Sebastian Gołąb, piłkarz Tura. – Nic się nie działo. Jakiś jeden kibic popił, a oni próbują robić z tego wielką awanturę. Nawet policji nie wzywano – próbuje bagatelizować sytuację Janusz Kozicki, opiekun Czarnych. – Policjanci zostali wezwani, ale po przybyciu na miejsce nikogo na stadionie już nie było – tłumaczy mł. asp. Marek Niedbalski, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Rykach. Co tak rozsierdziło fanów Czarnych? Zapewne powodem była słaba postawa miejscowych, którzy, mimo prowadzenia 1:0, przegrali z Turem 1:2. – Mieliśmy przewagę, ale byliśmy nieskuteczni – tłumaczy Kozicki. – Trenera gospodarzy poniosła fantazja. To my mogliśmy wygrać znacznie wyżej – próbuje przelicytować swojego kolegę po fachu Jacek Kubicki, opiekun Tura. W piętnastej kolejce doszło do zmiany na fotelu lidera. Wieniawę Lublin, która zremisowała z Piaskovia Piaski, zastąpiło Polesie Kock. – Chyba trochę nie doceniamy piłkarzy Przemysława Aftyki. Tam jest kilku bardzo zdolnych zawodników – komplementuje futbolistów Polesia Zbigniew Wójcik, opiekun Wierzchowisk, które miały w środę wolne, ponieważ ich mecz z Opolaninem Opole Lubelskie został odwołany. Boisko w Wierzchowiskach było zalane wodą i kompletnie nie nadawało się do gry. Ciekawie było również w Rykach, gdzie w derbach powiatu ryckiego miejscowy MKS pokonał 4:2 Amatora Leopoldów-Rososz. Co ciekawe do przerwy to goście prowadzili 2:0. – W drugich 45 minutach rywale jednak rzucili się do odrabiania strat. Ułatwiła im to sytuacja z 46 minuty, kiedy gola dla rywali zdobył Karol Krogulec – tłumaczy Tadeusz Stoń, szkoleniowiec Amatora. Z dołu tabeli uciekli zawodnicy GKS Gościeradów i Orłów Kazimierz. Obie ekipy odniosły w środę bardzo przekonywujące zwycięstwa i nieco oddaliły się od swoich rywali walczących o utrzymanie. Miano czerwonej latarni zyskała z kolei Góra Puławska, która stoczyła zacięty, ale przegrany bój z rezerwami Motoru Lublin 15 kolejka: MKS Ryki – Amator Leopoldów-Rososz 4:2 (Gransztof 46, 90, Szymański 58, Kępka 77 – L. Lipiec 30, D. Walasek 35) * Czarni Dęblin – Tur Milejów 1:2 (Walendziak 35 – Walicki 55, Czubacki 80) * GKS Gościeradów – Unia Wilkołaz 2:0 (Filipczak 50, Rabaniuk 87) * Piaskovia Piaski – Wieniawa Lublin 1:1 (Puszka 89, samobójcza – Pszczoła 40) * Tajfun Ostrów Lubelski – Orły Kazimierz Dolny 0:2 (Kamola 14, Marcinkowski 54) * Sławin Lublin – Polesie Kock 0:3 (Augustynowicz 26, Magier 32, 42) * KS Góra Puławska – Motor II Lublin 2:3 (Czekaj 28, Moniuszko 87 – Stępień 60, Samarczenko 50, Chmura 70) * LKS Wierzchowiska – Opolanin Opole Lubelskie – przełożony na niedzielę.
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama