Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Siatkówka: Avia zmierzy się w sobotę o godz. 18 z Energetykiem

Po serii trzech kolejnych wygranych Avia zmierzy się w sobotę z Energetykiem. Faworytem są zajmujący szóste miejsce gospodarze. Mimo to zapowiada się zacięte spotkanie, bo oba zespoły pokonały ostatnio wyżej notowanych rywali: Avia GTPS Gorzów, a rywale BBTS Bielsko-Biała.
Zespół trenera Krzysztofa Lemieszka już w trzech spotkaniach wypełnił z nawiązką ultimatum zarządu, zdobywając dziewięć punktów (działacze chcieli minimum osiem \"oczek” w czterech meczach). Po wynikach (trzykrotnie zwycięstwa po 3:0) z AZS Nysa, Pronarem Hajnówka oraz GTPS Gorzów widać, że świdniczanie złapali w końcu wiatr w żagle. – Wskoczyliśmy wreszcie na właściwe tory i nie zamierzamy z nich wypadać – tłumaczy obrazowo powracający do zespołu Marcin Jarosz. – Wyleczyłem już grypę, ale problemy mam jeszcze z kolanem. To sprawa przeciążenia. Na razie dostałem trzy zastrzyki i jeżeli one na dłużej nie pomogą, czeka mnie zabieg chirurgiczny. Jednak jestem dobrej myśli i już w sobotę chciałbym pomóc kolegom w odniesieniu kolejnego zwycięstwa. – Wypełnienie ultimatum było sprawą drugorzędną – dodaje Mariusz Kowalski, libero Avii. – Najważniejsze, że wszystko sobie wyjaśniliśmy, każdy z nas wie, jakie ma zadania. Jeśli zagramy swoje, to powinno być dobrze. Zajmujący dziesiątą pozycje goście, od dwóch tygodni mają nowego szkoleniowca. Po rezygnacji z tej funkcji Wiktora Kreboka, prowadzenie pierwszego zespołu, do czasu znalezienia następcy, powierzono Jackowi Sowie. Ale jeśli dotychczasowy drugi trener sprawdzi się i zacznie osiągać wyniki, zostanie na dłużej. Pod jego okiem Energetyk uległ 1:3 w Gdańsku Treflowi i zwyciężył u siebie z BBTS. W drużynie Energetyka występują doskonale znani świdnickim kibicom Maciej Rzędzicki (wychowanek Avii) oraz Jakub Kaźmierski. Pierwszy, od tego sezonu gra na pozycji libero. – Już najwyższy czas, aby się przekwalifikować – śmieje się Rzędzicki. – Jesteśmy podbudowani ostatnią wygraną, więc przyjeżdżamy do Świdnika po punkty. Tu zawsze grało nam się dobrze, a Avia miała z nami sporo problemów.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama