Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Motor Lublin wznowił treningi (wideo)

Na pierwszych zajęciach lubelskiej drużyny pojawiło się 17 zawodników. Wśród nich sprawdzani przez Motor Mateusz Pawłowicz, Aleksander Komor i Konrad Gąsiorowski
Motor Lublin wznowił treningi (wideo)
Przygotowania rozpoczęły się w czwartek, od spotkania piłkarzy z działaczami w klubie, później był już normalny trening na boisku przy ul. Poturzyńskiej.

W piątek "żółto-biało-niebiescy” mieli już dwa treningi. – W sobotę mamy ciężki dwugodzinny trening, a od poniedziałku zaczynamy już taką naprawdę solidną pracę – zapowiada Robert Kasperczyk, trener Motoru.

Wśród siedemnastu graczy było trzech zawodników, którzy byli już sprawdzani jesienią: Konrad Gąsiorowski, Mateusz Pawłowicz oraz Aleksander Komor. Dużo wskazuje na to, że cała trójka wyląduje w klubie z Al. Zygmuntowskich.

– Mateusz nie jest dla mnie zawodnikiem anonimowym. Znam jego parametry, wiem co ten chłopak potrafi. Nieprzypadkowo był też kapitanem zespołu, który awansował do I ligi, grał na tym poziomie w Dolcanie Ząbki czy Okocimskim Brzesko. Kontuzja jedynie przerwała na chwilę jego pobyt w I lidze – mówi o Pawłowiczu Kasperczyk.
W dobrym tonie szkoleniowiec wypowiada się też o Komorze.



– Do tej pory nie znałem Alka Komora, ale opinie, jakie mam o nim zebrane z Ruchu Chorzów są bardzo pozytywne. Zawodnik rozgrywał dobre mecze w III lidze, dodatkowo jest on młodzieżowcem grającym na pozycji środkowego obrońcy – podkreśla Kasperczyk.

Co na to piłkarz? – Oficjalnie nie jestem jeszcze zawodnikiem Motoru, ale myślę, że sprawa na dniach się wyjaśni – odpowiada krótko Komor.

Sztab szkoleniowy Motoru wciąż rozgląda się za wzmocnieniami. – Rozmawialiśmy z Jurijem Dancikiem, nie ukrywam, że był to jeden z moich priorytetów. Przekonywałem go, żeby przyszedł do Lublina, ale jest to zawodnik, który ma aktualnie bardzo istotne sprawy rodzinne. Z tego co wiem piłkarz albo zostanie w Podbeskidziu Bielsko-Biała, albo przejdzie do GKS Tychy. Jestem nieco zawiedziony, bo liczyłem, że będziemy go mieć – przyznaje trener Kasperczyk.

– Cieszy mnie natomiast informacja, że jesteśmy coraz bliżej porozumienia z Wojciechem Wojcieszyńskim, na którym również bardzo mi zależy. Zawodnik dałby nam dużo jakości w środkowej strefie boiska – dodaje szkoleniowiec lubelskiego II-ligowca.

Na czwartkowym treningu zabrakło Igora Migalewskiego, który ze względu na święta prawosławne dostał więcej wolnego. Napastnik ma dołączyć do zespołu dzisiaj. Co ciekawe, w Motorze pozostanie prawdopodobnie Dawid Ptaszyński, który znalazł się na liście zawodników mających odejść.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama