Reklama
Wojna o pilota, czyli co będziemy oglądać na święta?
Z czego składają się święta? Z jedzenia, choinki i oglądania telewizji. To ostatnie zajmuje akurat najwięcej czasu: statystyczny Polak spędzi ponad 4 godziny przed telewizorem. Pod warunkiem, że wcześniej wywalczy pilota.
- 21.12.2009 13:10
Z badań przeprowadzonych przez firmę Lightspeed Research na zlecenie Logitech wynika, że 87 proc. Europejczyków rozwiązuje spory dotyczące telewizyjnego repertuaru na zasadach konsensusu lub powierzając pilota jednemu z członków rodziny.
Jedynie 4 proc. ankietowanych nie jest zainteresowanych żadnymi ustępstwami w kwestii zmiany preferowanych programów i filmów, czyli cała rodzina musi oglądać to, co rzeczony osobnik włączy.
Przeciwną postawę zaprezentowało aż 20 proc. respondentów, deklarując gotowość do negocjacji. Tyle samo pytanych wykazuje postawę bierną i w ogóle nie angażuje się w walkę o pilota.
Pozostała grupa respondentów – 43 procent – pomimo zróżnicowanych odpowiedzi, wykazała postawę ugodową, godząc się na kompromis w kwestii wyboru wspólnie oglądanych programów.
A dlaczego akurat Logitech zlecił takie badania? To akurat jest proste: Logitech, znany głównie z myszek i klawiatur, produkuje również pilota uniwersalnego. Większość tego typu urządzeń sprawdza się w swojej roli równie źle jak borsuk, ale akurat Logitech Hormony wypada całkiem nieźle.
Wiemy, czego chcecie
M.in. dlatego, ze Logitech najpierw sprawdził, czego chcą ludzie. Przeprowadzono badania sprawdzające preferencje europejskich użytkowników w zakresie \"funkcjonalności urządzeń sterujących”.
Na pytanie dotyczące najbardziej pożądanego przycisku na idealnym pilocie zdalnego sterowania, zdecydowana większość respondentów (ponad 40 proc.) wskazała funkcję umożliwiającą \"przewijanie” świątecznych porządków, w tym zmywania po rodzinnych posiłkach. Kolejne miejsce na liście życzeń zajęła funkcja zapauzowania rodziny po wigilijnym obiedzie. Pozostałe odpowiedzi dotyczyły możliwości ustawienia: spokojnych Świąt, pokoju, miłości oraz oczywiście śniegu.
– Ankieta została przeprowadzona w ramach programu badań Logitech nad potrzebami oraz zachowaniami użytkowników w zakresie obsługi pilotów zdalnego sterowania. Możliwość łatwej, intuicyjnej kontroli domowych multimediów jest szczególnie istotna w takim czasie jak święta, gdy całymi rodzinami zbieramy się przed ekranem telewizora, aby wspólnie oglądać ulubione filmy oraz programy – tłumaczy Michel Landman z Logitecha (pewnie nie wie, ze w Polsce święta przed telewizorem oznaczają wybór między \"Kevin sam w domu” a \"Sami swoi”).
A na poważnie: – W celu uproszczenia do minimum obsługi zestawów RTV, piloty Logitech Harmony zostały wyposażony w system one-click control. Dzięki temu rozwiązaniu, po zaprogramowaniu pilota, przy pomocy jednego przycisku można uruchomić wszystkie urządzenia oraz funkcje niezbędne, np. do oglądania filmów na DVD, słuchania muzyki czy grania w gry komputerowe – tłumaczy Krzysztof Machnicki, regional marketing manager Logitech.
Proces instalacji Logitech Harmony One ma być prosty i przyjazny – pilota wystarczy podłączyć do komputera i zainstalować bezpłatną aplikację, która poprowadzi użytkownika krok po kroku przez cały proces.
Wady? Owszem, jedna. Cena. Model Harmony One kosztuje 849 zł.
Reklama













Komentarze