Reklama
Lublin może zacząć budowę łącznika obwodnicy, ale nie ma na to pieniędzy
Połączenie al. Solidarności z obwodnicą Lublina będzie nową, ekspresową trasą do Warszawy. Wojewoda wydał właśnie decyzję lokalizacyjną w sprawie tej inwestycji. Ale na budowę lubelski ratusz nie ma funduszy - pisze \"Kurier Lubelski\".
- 06.01.2010 09:25
Nowy odcinek al. Solidarności ma mieć 5,8 km, z czego 3 km pozostanie w granicach Lublina. Będzie trasą ekspresową, z dwoma pasami ruchu w każdym kierunku. Ma przebiegać od al. Warszawskiej do węzła Dąbrowica na przyszłej obwodnicy miasta.
Koszt budowy został oszacowany na 309 mln zł. Lubelski magistrat nie ma na to w budżecie miasta pieniędzy.
Na razie stara się pozyskać fundusze z środków unijnych. Docelowo - ok. 200 mln zł. W chwili obecnej udało się zdobyć 42,5 mln zł.
W tym roku na inwestycję ratusz wyda 18 mln zł. Pieniądze zostaną przeznaczone na wypłatę odszkodowań za grunty pod budowę obwodnicy.
Ratusz będzie musiał wypłacić rekompensatę za 180 działek, przez które będzie przebiegała trasa. - Z czego 25 jest zabudowanych. Szacujemy, że łączna wysokość odszkodowań sięgnie ok. 40 mln zł. Część pieniędzy została już wypłacona, do końca tego roku chcemy uporać się z uregulowaniem 70-80 procent spraw - mówi w rozmowie z \"Kurierem Lubelskim\" Andrzej Jedziniak, dyr. Wydziału Geodezji UM Lublin.
Ratusz chce, aby al. Solidarności była gotowa w tym samym czasie co obwodnica. A tą mamy pojechać już w połowie 2012 r.
Reklama












Komentarze