7 mln zł poszło na lotnisko w Niedźwiadzie, które nie powstanie
Około 7 milionów złotych wydano na przygotowania do budowy lotniska w okolicach Lubartowa. Spółka Międzynarodowy Port Lotniczy Lublin - Niedźwiada, która się tym zajmowała, ma zostać niebawem zlikwidowana.
- 14.01.2010 07:45
Spółka Międzynarodowy Port Lotniczy Lublin - Niedźwiada powstała w 2004 roku. Zdecydowano jednak, że port powstanie w Świdniku, więc MPLL-N szykuje się do likwidacji. Taka propozycja wyszła od samej spółki - pisze \"Polska Kurier Lubelski\".
Ze spółką było sporo zamieszania - kilka razy zmieniała swoją siedzibę, a z ostatnich sprawozdań finansowych wynikało, że ma straty finansowe - za rok 2006 było to 39 tys. złotych.
Marian Starownik, szef rady nadzorczej MPLL-N i starosta lubartowski przyznaje, że strata została pokryta ze środków samorządów - udziałowców, w 2008 r. podwyższono kapitał o 53 tys. zł. - Teraz spółka nie generuje kosztów, bo właściwie nie działa. Prezes i członkowie rady nadzorczej nie pobierają wynagrodzeń - zapewnia w \"Kurierze\". Straty za rok 2007 wynosiły 5,7 tys. zł.
O tym, że lotnisko w Niedźwiadzie nie powstanie wiadomo było już w 2007 r. Dlaczego więc MPLL-N wciąż istnieje? Starosta lubartowski miał nadzieje, że budowa się rozpocznie.
- Gdyby tylko samorząd województwa przekazał nam kupione wcześniej tereny, inwestycja mogłaby ruszyć - mówi \"Kurierowi\". Zapewnia, że poprze pomysł likwidacji spółki, ale z decyzją jeszcze poczeka. - Niech najpierw lotnisko w Świdniku dostanie pozwolenie na budowę i niech się zacznie realizacja. Bo w razie czego, Niedźwiada może być wyjściem awaryjnym - twierdzi.
Wicemarszałek województwa Jacek Sobczak uważa, że najlepszym wyjściem będzie skonsolidowanie wszystkich akcje MPLL-N i przekazanie ich do spółki Port Lotniczy Lublin.
(łm)
Reklama












Komentarze