Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Lubelszczyzna nie lubi przedszkolaków

Tak przynajmniej wynika z raportu, które dostało od samorządowców lubelskie kuratorium oświaty. Przedszkoli nie ma w ogóle w 47 gminach Lubelszczyzny - alarmuje \"Gazeta Wyborcza Lublin\".
Gminy tłumaczą, że brakuje im budynków i pieniędzy. W niektórych samorządach organizują oddziały przedszkolne przy szkołach, ale to przede wszystkim zerówki dla sześciolatków i części pięciolatków. Dla młodszych dzieci brakuje już wolnych miejsc. - Niepokojące jest, że jeśli chodzi o upowszechnienie edukacji przedszkolnej, nasze województwo jest na samym końcu. Trzeba zrobić wszystko, aby to zmienić - mówi w rozmowie z \"Gazetą\" lubelski kurator oświaty Krzysztof Babisz. Zamierza pokazywać na stronie internetowej kuratorium przykłady gmin, w których samorządy mają pomysł na otwieranie nowych przedszkoli. Jednym z nich jest unijna dotacja. W ramach Europejskiego Funduszu Społecznego w 2009 r. na program \"zmniejszenia nierówności w stopniu upowszechnienia edukacji przedszkolnej\" dla Lubelszczyzny w listopadzie 2009 r.została ogłoszona druga tura konkursu. Do podziału jest ponad 14 mln zł. Do drugiej edycji unijnego programu wniosek złożyło tylko 14 gmin. Mają ubiegać się o pieniądze w trzecim kwartale 2010 r. . Wtedy dla Lubelszczyzny zapewniono pulę 16 mln zł. Za pieniądze z Unii można budować nowe przedszkola, dofinansować istniejące placówki, zatrudnić dodatkowy personel, wydłużyć pracę placówki lub wprowadzić nowe grupy, co pozwoli przyjąć więcej dzieci.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama