Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Wisła Płock rywalem Azotów Puławy do medalu

Nie MMTS Kwidzyn, jak typowało wielu ekspertów piłki ręcznej, ale Wisła Płock będzie rywalem Azotów w walce o brązowy medal mistrzostw Polski. \"Nafciarze” to niewygodny przeciwnik, z którym puławianie... nie chcieli grać.
Kwidzynianie wygrali 26:25 w Płocku decydujące piąte spotkanie, awansując do finału, gdzie czekał już na nich zespół Vive Targi Kielce. MMTS pokazał, że w sporcie wszystko jest możliwe. Rywalizacja w półfinale zaczęła się od dwóch wygranych Wisły. Potem jednak podopieczni Zbigniewa Markuszewskiego zdołał zwyciężyć trzykrotnie. Nic zatem dziwnego, że w połockim klubie szybko zaczęto szukać winnych. Do dyspozycji zarządu oddał się dyrektor sportowy Łukasz Szczucki i zarząd Wisły odsunął go od pierwszego zespołu. Przed półfinałami wszyscy stawiali na finał Vive Targi – Wisła. Zaskoczeni są także w Puławach. – Nie spodziewałem się takiego rozwiązania – mówi Bogdan Kowalczyk, trener Azotów. Szykowaliśmy się do rywalizacji z zespołem z Kwidzyna, pierwsze mecze były zaplanowane na piątek i sobotę. Tymczasem będziemy grać z jednodniowym poślizgiem. Puławian czeka w najbliższy weekend o wiele trudniejsze zadanie, niż ćwierćfinałowa przeprawa z Zagłębiem Lubin. Przyjdzie im zmierzyć się z aktualnym wicemistrzem kraju, którego ambicja została mocno podrażniona. Ponadto, dwa pierwsze mecze zostaną rozegrane na wyjeździe, w nieco \"specyficznej” sali. Kto oglądał mecze półfinałowe w telewizji lub był kiedyś w hali Płocku, doskonale wie, jak wygląda tamtejszy obiekt. Za jedną z bramek jest już ściana, a za drugą bardzo blisko siatka, oddzielająca trybuny od boiska. Tuż za miejscami dla zawodników są siedzenia dla vipów, a z drugiej strony, umieszczona przy samym parkiecie trybuna główna. W tej sytuacji skrzydłowi biegają po nogach widzów. Jakby tego było mało, płocka publiczność reaguje bardzo żywiołowo, czasami wręcz agresywnie – wylicza minusy popularny \"Kowal”. – Zrobimy jednak wszystko, aby odnieść sukces w starciu z Wisłą.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama

WIDEO

Reklama