Gospodarze objęli prowadzenie w 25 min po celnym uderzeniu Macieja Machalskiego, który najprzytomniej zachował się w podbramkowym zamieszaniu i odbitą od słupka piłkę skierował do bramki.
Niespełna dziesięć minut później piłkarze Kotwicy doprowadzili do wyrównania, a z gola cieszył się Jakub Poznański, który pokonał Rafała Wiącka celną "główką".
W 40 min golkiper przyjezdnych musiał sięgnąć do siatki po raz drugi po celnym uderzeniu Rafała Wiącka.
Po przerwie Konrad Nowak i spółka bronili korzystnego rezultatu, od czasu do czasu odgryzając się rywalom. Od 76 min grali z przewagą jednego zawodnika po tym jak drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę otrzymał Łukasz Cebulski. W przedostatniej minucie regulaminowego czasu gry wynik na 3:1 dla gospodarzy ustalił celnym strzałem z rzutu karnego Brazylijczyk Raphael.
Wisła Puławy - Kotwica Kołobrzeg 3:1 ( 2:1)
Bramki: Machalski (25), Wiącek (40), Raphael (89 z karnego) - Poznański (34).
Wisła: Leszczyński - Jędrzejczyk, Budzyński, Fedoriv, Szczotka, Sedlewski, Wiącek, Machalski ( 89 Niezgoda), Martuś (52 Raphael), Nowak (80 Lisiecki), Filipov (69 Maksymiuk)
Kotwica: Kamola - Chruściński, Poznański, Danilczyk, Pietras, Szutenberg ( 70 Ropiejko), Cebulski, Rydzak ( 77 Bułka), Mularczyk Skórecki, Biegański (80 Bejuk)
Żółte kartki: Martuś, Raphael, Flipov ( Wisła) - Danilczyk, Cebulski (Kotwica).
Czerwona kartka: Cebulski (Kotwica) w 76 min za drugą żółtą kartkę.
Widzów: 500. Sędziował: Sylwester Rasmus (Toruń).
Wisła Puławy - Kotwica Kołobrzeg 3:1, wygrana za sześć punktów
Piłkarze Wisły Puławy ograli w sobotnie popołudnie bezpośredniego rywala w walce o utrzymanie. Punkty wywalczone na Kotwicy Kołobrzeg mogą okazać się kluczowe w ostatecznym rozrachunku.
- 25.10.2014 18:00
Reklama












Komentarze