Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Walka z upałem i kilometrami

Lipiec i sierpień, to okres wyjazdów urlopowych, czas wzmożonego ruchu samochodów na drogach. W tym czasie wzrasta liczba wypadków. Upał nie jest przyjacielem kierowcy. Wyjazd na wakacje samocodem to przygoda. Nie warto jej psuć poprzez drobne zaniedbania. Lepiej się dobrze przygotować do trasy, niż stresować się podczas podróży.
Nawet jeżeli samochód spisuje się bez zarzutów, przed wyjazdem w dłuższą podróż nie wolno zapominać o kilku podstawowych czynnościach sprawdzających stan auta. Na kilka dni przed planowanym wyjazdem, należy sprawdzić poziom oleju, dolać płyn do spryskiwaczy oraz upewnić się, że prawidłowo działają wszystkie światła i wycieraczki. – Bardzo istotną rzeczą jest również sprawdzenie opon – mówi Zbigniew Weseli, dyrektor Szkoły Jazdy Renault. – Wysokość bieżnika nie może być mniejsza niż 1,6 mm, a ciśnienie w oponach powinno być skorygowane do poziomu zalecanego przez producenta auta – dodaje podinspektor Sławomir Góźdź, szef lubleskiej drogówki. Nie wolno też zapomnieć o apteczce, zapasowych żarówkach, trójkącie i kamizlekach odblaskowych. Wyruszając w podróż samochodem pamiętajmy o paru zasadach, które pomogą nam komfortowo dojechać na miejsce. - Należy być wyspanym i wypoczętym. Kierowca powinien prowadzić pojazd w wygodnych butach. – W długiej podróży kilkunastominutowe postoje, co 2-3 godziny pomagają przeciwdziałać monotonii jazdy. Nie wolno prowadzić ponad 8 godzin bez przerwy. Wnętrze samochodu powinno być przewietrzone, nie może być w nim za gorąco. Optymalna temperatura to 21-22 stopnie. Tak należy ustawić klimatyzację – tłumaczy Grzegorz Gorczyca, z Automobilklubu Wschodniego. W trakcie podróży nie należy spożywać obfitych i ciężkostrawnych posiłków. Kawę należy pić w ograniczonych ilościach, kierowca powinien mieć dostęp do napojów. Nie można przyjmować leków działających na układ nerwowy. Okres wakacyjny to okres wzmożonego ruchu weekendowego i urlopowego. Ściśle wiąże się to z korkami, z którymi mamy do czynienia szczególnie na drogach wjazdowych i wyjazdowych do/z większych miast. Od poprzedzającego auta należy utrzymywać taki odstęp, by wykluczyć możliwość uderzenia go w sytuacji awaryjnej. Im większy dystans dzieli nas od samochodu, który jedzie przed nami, tym mniejsze będzie prawdopodobieństwo kolizji. Przeciętny czas reakcji kierowcy oceniany jest na blisko 1 sekundę. Ale wystarczy, że kierowca będzie zaabsorbowany rozmową z pasażerem, przestrajaniem radia czy zapalaniem papierosa, a na pewno reakcja nastąpi później. Trasa podróży powinna być dokładnie zaplanowana, łącznie ze sprawdzeniem pogody w regionie, do którego się zmierza. Jeśli kierowca w trakcie jazdy korzysta z nawigacji GPS, powinien pamiętać, aby nie ufać jej bezgranicznie – w trakcie podróży zawsze istnieje niebezpieczeństwo wystąpienia niespodziewanych robót drogowych lub zmian w organizacji ruchu.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama